W wieku 107 lat kobieta z Minnesoty przezwyciężyła koronawirusa, którym zaraziła się tej jesieni. Władze domu Ecumen Detroit Lakes, w którym od 2015 roku mieszka kobieta poinformowały o tym media.
To nie pierwsza pandemia, którą przeżyła Tillie Dybing. Urodzona w 1913 roku, miała prawie 5 lat, kiedy pandemia grypy w 1918 roku uderzyła w jej rodzinne gospodarstwo w Północnej Dakocie.
Dybing w swoim życiu doświadczyła śmierci swoich najbliższych - rodzeństwa jeszcze w wieku niemowlęcym i jej męża w wieku 80 lat.
Sama przeżyła także raka szyjki macicy w wieku 95 lat.
W sumie przeżyła dwie pandemie wirusowe. Jedyne objawy Covid-19, jakie miała Dybing, to jak sama powiedziała - "była zmęczona".
- Nie odnotowano zmian w jej płucach, nie miała gorączki. Po prostu cały czas spała - powiedziała mediom córka Tillie, Susan Berke.
Dybing niedawno wróciła do swojego mieszkania w ośrodku, po tym, jak spędziła kilka tygodni w separacji od otoczenia. Pracownicy domu Ecumen powiedzieli CNN, że są szczęśliwi, że 107-latka wyzdrowiała i podziękowali rodzinie za zaufanie.
- Nadal jesteśmy wdzięczni za to, że widzimy ten uśmiech i słyszymy jej zaraźliwy śmiech każdego dnia - napisano na stronie Ecumen Detroit Lakes na Facebooku.