Od przełomu tysiącleci we Francji zanotowano 2666 włamań do kościołów i kaplic. W tym samym czasie 1476 kościołów zostało uszkodzonych, a 396 sprofanowanych. Te wstrząsające dane podał raport opublikowany na kilka tygodni przed ponownym otwarciem katedry Notre-Dame w Paryżu.
Matka francuskich świątyń, perła architektury średniowiecznej padła w 2019 roku ofiarą antykatolickiej furii nie po raz pierwszy. W czasach tzw. Wielkiej Rewolucji Francuskiej, ludobójczy reżim Robespierre’a przekształcił katedrę w "świątynię rozumu". Uczynili to ci sami ludzie ("młodzi, wykształceni i z dużych miast", można by powiedzieć), którzy zamordowali wielkiego francuskiego naukowca de Lavoisiera, tłumacząc że "republice nie potrzeba naukowców".
Czerwony kur zniszczył poważnie nie tylko Notre-Dame. W 2020 roku pożar wybuchł także w katedrze w Nantes. W lipcu wybuchł pożar w katedrze w Rouen, a we wrześniu ogień zniszczył zabytkowy kościół w Saint-Omer.
W opublikowanym właśnie raporcie nie skupiono się jednak na tych szeroko opisywanych wydarzeniach, ale przedstawiono przegląd stanu francuskich kościołów.
Jak podajemy za Katolicką Agencją Informacyjną, 411 kościołów i kaplic w 87 diecezjach w latach 1905-2023 przestało służyć do celów kultu. W raporcie podano, że we Francji znajduje się 149 katedr i 150 bazylik, a także 40 068 kościołów i kaplic należących do władz lokalnych w 87 diecezjach oraz kolejne 2145 budynków kościelnych będących własnością diecezji. Prawie 1700 budynków w 69 diecezjach jest obecnie zamkniętych przez cały rok z takich powodów jak wyludnienie lub obawy dotyczące zdrowia i bezpieczeństwa. W 69 diecezjach od 2000 roku wyburzono 149 budynków kościelnych.
Według raportu, co najmniej 16 kościołów we Francji jest obecnie w budowie.
Źródło: kai.pl, Republika, wch
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.