Tysiące ludzi przyszło na wiec, by wyrazić sprzeciw wobec handlu narkotykami!
Dzisiaj ponad 6 tysięcy ludzi przyszło na wiec w Marsylii, by wyrazić protest wobec procederu handlu narkotykami, nękającego drugie co do wielkości miasto Francji.
Wiec jest hołdem...
Wiec jest hołdem dla zabitego niedawno 20-letniego Mehdiego Kessaciego, brata znanego aktywisty antynarkotykowego - Amine'a Kessaciego.
Na początku wiecu głos zabrała matka Amine'a i Mehdiego.
- Mój syn Mehdi został zabity w czwartek, 13 listopada (...). Moje serce jest złamane. Jestem zdruzgotana. Jakże jestem dumna z mojego syna, któremu właśnie ukradliście życie
- powiedziała kobieta, ubrana w T-shirt ze zdjęciem zabitego syna.
Po kilku zdaniach, które Ouasilla Kessaci przeczytała z widocznym wysiłkiem i ogromnymi emocjami, jej przemówienie dokończyła za nią obecna na wiecu współpracowniczka prezydenta Emmanuela Macrona, Sabrina Agresti-Roubache. - To musi ustać - dla wszystkich rodzin, które dotknęła ta plaga. Żądam sprawiedliwości i pokoju - wzywała matka Mehdiego w tym przemówieniu. Zgromadzeni na wiecu skandowali hasło: „Sprawiedliwość dla Mehdiego!”.
W wiecu uczestniczy wielu francuskich polityków...
W wiecu w Marsylii uczestniczy wielu francuskich polityków, w tym: przewodnicząca niższej izby parlamentu Francji Yael Braun-Pivet i lewicowy polityk Raphael Glucksmann, uważany za potencjalnego kandydata na prezydenta w wyborach w 2027 roku.
Kilka tysięcy ludzi uczestniczących w zgromadzeniu ubranych jest na biało; po wiecu ma się rozpocząć marsz w hołdzie dla Mehdiego. W miejscu, gdzie został zastrzelony, złożono kwiaty i zapalono znicze.
Władze nie wykluczają, że śmierć 20-latka, który chciał zostać policjantem, miała być ostrzeżeniem dla jest starszego brata, zaangażowanego w walkę przeciwko handlowi narkotykami. Amine Kessaci jest również obecny na wiecu, ale nie zabrał głosu - jego przemówienie zostało odtworzone.
Policja francuska szacuje liczbę aktywnych miejsc sprzedaży narkotyków w Marsylii na 90. Od początku roku w departamencie Delty Rodanu, w którym leży Marsylia, w wyniku zabójstw związanych z handlem narkotykami zginęło 14 osób.
Źródło: Republika, x.com, PAP
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X