Julia Tymoszenko wstrzymała protest głodowy, który prowadziła od 25 listopada - poinformowała jej córka Jewhenija po widzeniu z matką w szpitalu kolejowym w Charkowie na wschodniej Ukrainie.
Jewhenija oświadczyła, że Tymoszenko zakończyła głodówkę na prośbę ludzi, którzy od wielu dni protestują na Majdanie Niepodległości w Kijowie. - Zdecydowała się przerwać głodówkę na prośbę Majdanu - powiedziała córka byłej premier, która w Charkowie odbywa karę siedmiu lat więzienia.
Tymoszenko prowadziła głodówkę w geście solidarności z demonstrantami, którzy domagają się od władz Ukrainy podpisania umowy stowarzyszeniowej z UE. - Jest bardzo słaba fizycznie, ale nie można jej złamać psychicznie. Jest silna duchem - powiedział kilka dni temu adwokat opozycjonistki Serhij Własenko.