Amerykańskie miasto Youngstown boryka się z nietypowym problemem. Policjanci wciąż dostają sygnały o dziwnie zachowujących się szopach. Zwierzęta obnażają kły i chodzą na tylnych łapach, czym do złudzenia przypominają filmowe zombie.
Służby uśpiły co najmniej 15 szopów, ale wszystkich zgłoszeń mogło być nawet kilkadziesiąt. Większość telefonów była podobna - zaniepokojeni mieszkańcy informowali o zwierzętach, które nie uciekają przed ludźmi, a gdy się do nich podejdzie, stają na tylnych łapach i obnażają kły. Z pyska ssaków kapały też duże ilości śliny.
Historię szybko podchwyciły amerykańskie media. W nagłówkach dominują zwroty takie jak "zombie szopy" czy "szopoapokalipsa".
Weterynarze podejrzewają, że za zachowanie szopów odpowiada nosówka. Choroba nie jest groźna dla ludzi, ale umierają na nią m.in. nieszczepione psy, lisy czy kojoty. Wirus niszczy m.in. mózg zakażonego zwierzęcia. To właśnie te zmiany mogą odpowiadać za dziwne zachowanie szopów.
Lokalna policja prosi, by zgłaszać jej wszystkie przypadki chorych zwierząt. Wyłapanie takich osobników nie jest trudne - zazwyczaj szopy nie są aktywne w dzień i nie zbliżają się do ludzi. Łatwo więc poznać, który osobnik może cierpieć na nosówkę - podaje "Metro".
Town Plagued By Teeth-Baring "Zombie" Racoons That Walk Like Humanshttps://t.co/cSpBJhY5q9 https://t.co/cSpBJhY5q9
— WKDW (@900wkdw) 7 kwietnia 2018