W minionym roku konflikt zbrojny w Syrii pochłonął 76 021 ofiar, z czego nieco mniej niż połowa to cywile – informuje, w pierwszym dniu Nowego Roku, Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka, systematycznie monitorujące sytuację w tym kraju.
Obserwatorium, mające siedzibę w Wielkiej Brytanii, lecz dysponujące rozległą siecią informatorów w Syrii, informuje, że w następstwie konfliktu w tym kraju w ubiegłym roku zginęło 33 278 cywilów.
Według danych ONZ od 2011 roku, gdy antyprezydenckie protesty w Syrii przekształciły się w wojnę domową, zginęło ogółem około 200 000 ludzi.
W czwartek Syryjska telewizja wyemitowała materiał filmowy z noworocznego spotkania prezydenta Syrii Baszara el-Asada z żołnierzami na obrzeżach Damaszku. Obrazom, jak pisze Reuters, towarzyszyła muzyka patriotyczna. Pokazano Asada rozmawiającego z żołnierzami, obejmującego ich i wspólnie z nimi spożywającego posiłek, co zostało zaprezentowane jako podnoszące morale żołnierzy.
Asad, który jest zwierzchnikiem sił zbrojnych, nieczęsto jest pokazywany w miejscach publicznych.
Konflikt w Syrii, który rozpoczął się w roku 2011, przerodził się w wojnę; siły prorządowe walczą w niej z wieloma rebelianckimi ugrupowaniami, w tym wspieranymi przez Zachód, a także z powiązanym z Al-Kaidą Frontem al-Nusra i dżihadystami z Państwa Islamskiego (IS). Ugrupowania te walczą też między sobą.