Były przewodniczący Rady Europejskiej, Donald Tusk w wywiadzie dla BBC stwierdził, że Szkocja do Unii Europejskiej zostałaby przyjęta z entuzjazmem, pod warunkiem, że uzyskałaby niepodległość.
– Czasami czuję się jak Szkot, ale muszę uszanować to, jak ważna dla Wielkiej Brytanii jest kwestia suwerenności. Wbrew mojej sympatii dla Szkocji, nie jest moją rolą interweniowanie w tej debacie – mówił.
Były premier stwierdził, że na "poziomie emocjonalnym nie ma wątpliwości, że wszyscy będą entuzjastycznie nastawieni” do ewentualnej akcesji Szkocji jako niepodległego kraju.
– Mamy jednak traktaty i jedyna uzasadniona interpretacja jest taka, że jeśli dojdzie do szkockiej niepodległości, to potrzebujemy nowego procesu rozmów akcesyjnych – dodał.