Turecka armia oznajmiła, że zestrzeliła rosyjski samolot wojskowy, który naruszył przestrzeń powietrzną Turcji w pobliżu syryjskiej granicy. Rosyjskie MON potwierdziło zestrzelenie samolotu Su-24.
Premier Turcji Ahmet Davutoglu polecił szefowi dyplomacji konsultacje z sojusznikami z NATO, ONZ i innych krajów, w związku z wydarzeniami na granicy.
Armia oznajmiła, że samolot został zestrzelony przez tureckie samoloty po tym, gdy naruszył turecką przestrzeń powietrzną. Tureckie źródła rządowe podały, że zestrzelony samolot należał do Rosji. Siły powietrzne tego kraju miały ostrzegać rosyjskiego pilota dziesięć razy.
Agencja prasowa Anadolu podaje, że z samolotu katapultowało się dwóch pilotów. Maszyna spadła po syryjskiej stronie granicy w zalesionym regionie zwanym Górami Turkmenów. Według CNN Turk piloci trafili w ręce Turkmenów.
Zdaniem rosyjskiego ministerstwa obrony samolot nie naruszył przestrzeni powietrznej Turcji. Zestrzelona maszyna to wedle rosyjskiego MON bombowiec Su-24.
MORE: Footage of the moment the Russian fighter jet was shot down over #Turkey near the border with #Syria pic.twitter.com/npP6U17rwb
— News_Executive (@News_Executive) listopad 24, 2015
Captured Russian pilot pic.twitter.com/0Xri0AdOIi
— Exen (@Exen) listopad 24, 2015