Ukraińskie organy śledcze ustaliły tożsamość 46 osób odpowiedzialnych za śmierć ponad 100 uczestników protestów na kijowskim Majdanie. Siedem z nich już zatrzymano.
Jak informuje ukraińska telewizja TSN, w sobotę 17 maja ponad 70 członków rodzin zabitych demonstrantów zażądało spotkania z władzami i przedstawienia wyjaśnień dotyczących postępów w dochodzeniu.
Trzy dni później prokuratorzy, na zamkniętym spotkaniu z krewnymi zabitych, poinformowali ich, że siedmiu sprawców zostało aresztowanych, a pozostałych szuka policja. W większości przypadków są to byli oficerowie Berkutu. Wielu z nich ukrywa się na Krymie i we wschodniej Ukrainie.
Wicepremier Witalij Yarema obiecał, że do końca tygodnia rodziny ofiar otrzymają obiecaną trzy miesiące temu pomoc finansową od państwa i przeprosił za opóźnienie. Zobowiązał się, że podobne spotkani będą organizowane regularnie. Następne ma się odbyć w ciągu miesiąca. Krewni pomordowanych na Majdanie mówią, , że nie potrzebują pieniędzy. Liczy się dal nich tylko znajomość tożsamości zabójców i ich dowódców.