Były prezydent USA Donald Trump przybył do Nowego Jorku przede wszystkim, aby zająć się swym biznesowym konglomeratem Trump Organization. Według źródeł miliarder „tęskni za swoją firmą”.
Trump, który urodził się w nowojorskiej dzielnicy Queens, przeprowadził się oficjalnie na Florydę. Na Manhattanie zatrzymał się w swojej słynnej siedzibie Trump Tower przy 5 Alei. Podczas pobytu w Nowym Jorku policja zapewnia mu dodatkową ochronę.
Według lokalnego dziennika „Daily News”, powołującego się na swoje źródło, były prezydent zajmuje w mieście głównie sprawami Trump Organization.
Trump Organization jest złożony z około 500 podmiotów gospodarczych i inwestycji, których jedynym lub głównym właścicielem jest Donald Trump. Około 250 z nich używa nazwy Trump. Organizację założyła w 1923 r. babka byłego prezydenta Elizabeth Christ Trump i jego ojciec Fred Trump.
„Jest dość ciekawy swoich firm i pracowników, organizacji. (…) Nie jest do końca pewien roli, jaką odegra, ale na pewno za nią tęskni” – powiedział rozmówca „Daily News”, dodając, że szczegóły wizyty Trumpa nie są znane.
Były prezydent zachował udziały własnościowe w Trump Organization przez cała kadencję, przekazał jednak zarządzanie konglomeratem dwóm najstarszym synom.
Podczas wizyty Trumpa w głównej siedzibie firmy Trump tylko nielicznym pracownikom udało się zdobyć jego autograf na słynnej czerwonej czapce z napisem: „Make America Great Again”. „Były prezydent ma w dalszym ciągu ogromne rzesze fanów. Na pewno każdy z nich chciałby mieć taką pamiątkę w swojej kolekcji” – dodał rozmówca Polskiej Agencji Prasowej.