Donald Trump na swoim Twitterze zdecydowanie odniósł się do sytuacji palenia flagi Stanów Zjednoczonych. Do takich incydentów dochodziło podczas protestów przeciwników wyboru kandydata republikanów.
Utrata obywatelstwa lub rok więzienia – takie konsekwencje przewiduje prezydent-elekt Stanów Zjednoczonych, Donald Trump, za palenie flagi USA. Do takich incydentów miało dochodzić podczas protestów organizowanych przez przeciwników wyboru Donalda Trumpa na prezydenta.
Nobody should be allowed to burn the American flag - if they do, there must be consequences - perhaps loss of citizenship or year in jail!
— Donald J. Trump (@realDonaldTrump) 29 listopada 2016
Konkretnie chodzi o spalenie flagi amerykańskiej na terenie kampusu college'u w Massachusetts. Uczelnia po sytuacji, do której doszło 10 listopada, zdecydowała, że flagi USA nie będą znajdować się na jej terenie. Środowiska prawnicze krytycznie podchodzą do pomysłu Donalda Trumpa.