Przejdź do treści

Tragiczne zamieszki antyrządowe w Tajlandii. Dwie osoby zginęły, dziesiątki rannych

Źródło: Youtube

Dwie osoby zginęły, a 45 zostało rannych w starciach, do których doszło w sobotę wieczorem w stolicy Tajlandii, Bangkoku, między zwolennikami i przeciwnikami rządu - poinformowały źródła bezpieczeństwa.

Po tych starciach władze Tajlandii podjęły decyzję o wysłaniu na ulice miasta wojska, które ma pomóc policji w utrzymaniu porządku. Zapewniły także, że żołnierze nie będą uzbrojeni.

Dotychczas antyrządowe protesty w Bangkoku miały względnie spokojny przebieg. Policja nie interweniowała nawet gdy demonstranci zajmowali siedziby urzędów i ministerstw.

W sobotę do stolicy Tajlandii ściągnęło z całego kraju około 60 tysięcy zwolenników rządu. Doszło do gwałtownych starć z jego przeciwnikami, którzy w wielu częściach Bangkoku kontynuują swe protesty. W mieście było słychać strzały. Według najnowszego bilansu, zginęły dwie osoby, a 45 zostało rannych. Wiadomo, że jedną z ofiar śmiertelnych jest 21-letni student, zwolennik opozycji.

Przywódcy opozycji zapowiadają na niedzielę zajęcie kolejnych budynków rządowych przez demonstrantów. Tymczasem po sobotnich starciach większość zwolenników rządu zebrała się w nocy na jednym ze stadionów. Ich przywódcy zapewniają, że nie dążą do konfrontacji z opozycją.

Antyrządowe demonstracje rozpoczęły się w zeszłym miesiącu, gdy rząd poparł projekt ustawy amnestyjnej, która mogłaby umożliwić powrót do Tajlandii brata obecnej premier, byłego szefa rządu Thaksina Shinawatry, skazanego w 2008 roku na więzienie za korupcję.

Prace nad projektem ustawy amnestyjnej zostały wkrótce potem wstrzymane, przynajmniej na razie, ale demonstracje nie ustały. Yingluck Shinawatra jest dość powszechnie postrzegana jako reprezentantka interesów swego przebywającego poza krajem brata, który za jej pośrednictwem wywiera wpływ na politykę rządu.

Thaksin, były magnat telekomunikacyjny, który przytłaczającą większością wygrywał wybory w 2001 i 2005 roku, został obalony przez wojsko w 2006 roku. Pozostaje kimś w rodzaju ludowego bohatera, zwłaszcza dla biedaków, których głosy pomogły Yingluck i jej partii zwyciężyć w wyborach w 2011 roku. Jednak skandale korupcyjne spowodowały zdecydowany spadek popularności byłego premiera i jego siostry wśród przedstawicieli klasy średniej w Bangkoku.

Thaksin wyjechał z Tajlandii w 2008 roku i przebywa obecnie na emigracji w Dubaju.

pap

Wiadomości

Trudeau przypomniał Trumpowi czym jest Kanada. Oh Canada...

Szef ONZ potępia eskalację między rebeliantami Huti a Izraelem

Wierni Assadowi zabili czterech funkcjonariuszy. Zostaną unicestwieni

Były Policjant zastrzelił sąsiada. Za głośno słuchał muzyki

Rosja pływa złomem. Wystarczy, że Dania zamknie cieśniny

Regaty Sydney - Hobart. Są dwie ofiary śmiertelne

Wystrzałowy Sylwester z Republiką w zasięgu noclegu! |PRZECZYTAJ!

W piątek początek United Cup. Polska wśród faworytów

Mediolan walczy z palaczami. Będzie zakaz palenia na ulicy

Wspominamy świętego Szczepana – pierwszą ofiarę wiary

Kempa: „Petru zrobił happening przeciwko polskiej tradycji. Wigilia powinna być dniem dla rodziny”

Gembicka: cała Europa ponosi konsekwencje polityki Angeli Merkel

"Wycinali" Merry Christmas. Co się zmieniło, że do tego wrócili?

Przyczyny katastrofy. Rosja zasłania się mgłą. USA ma dowody

Gembicka: „Broniliśmy Polski przed nielegalną migracją, przyszedł Tusk i godzi się na wszystko”

Najnowsze

Trudeau przypomniał Trumpowi czym jest Kanada. Oh Canada...

Rosja pływa złomem. Wystarczy, że Dania zamknie cieśniny

Regaty Sydney - Hobart. Są dwie ofiary śmiertelne

Wystrzałowy Sylwester z Republiką w zasięgu noclegu! |PRZECZYTAJ!

W piątek początek United Cup. Polska wśród faworytów

Szef ONZ potępia eskalację między rebeliantami Huti a Izraelem

Wierni Assadowi zabili czterech funkcjonariuszy. Zostaną unicestwieni

Były Policjant zastrzelił sąsiada. Za głośno słuchał muzyki