Władze samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej (DRL) na wschodniej Ukrainie zażądały od najbogatszego obywatela tego kraju, biznesmena Rinata Achmetowa, oświadczenia o lojalności i przekazywania podatków do budżetu DRL, a nie budżetu centralnego w Kijowie.
– Albo złoży on oświadczenie o lojalności wobec DRL, albo pana Achmetowa w Donbasie więcej nie będzie – ostrzegł przedstawiciel rządu separatystów Roman Maniekin. Biznesmen odmówił; odpowiedział, że jego koncern SCM nie łamie prawa ukraińskiego.
W nagraniu umieszczonym na portalu prorosyjskich separatystów ze wschodniej Ukrainy Maniekin mówił, że proklamowana w poniedziałek Doniecka Republika jest nowym państwem, a państwo – jak wiadomo – to także podatki, z których opłacane są pensje i emerytury.
– Podatki płacą przedsiębiorstwa, a te przedsiębiorstwa są własnością Rinata Achmetowa. Bardzo wielu ludzi oczekuje od Achmetowa oświadczenia o jego lojalności wobec DRL i uznania niepodległości nowego państwa – ostrzegł Maniekin. – Dziś podatki z donieckich fabryk idą na finansowanie bandyckich ugrupowań, które atakują Słowiańsk, Mariupol i mniejsze miasta Donbasu – dodał.
Odpowiedź Achmetowa była krótka: – SCM pracuje wyłącznie na podstawie prawa Ukrainy. Dotyczy to także płacenia podatków do budżetu centralnego i lokalnego – przekazało biuro prasowe koncernu.
Achmetow, który często oskarżany jest o wspieranie separatystów, oświadczył w środę, że Donbas może rozwijać się jedynie w granicach Ukrainy. Biznesmen ostrzegł, że zarówno niepodległość regionu, jak i przyłączenie go do Rosji będzie oznaczało sankcje międzynarodowe, które przyniosą "bezrobocie i biedę".
Komentatorzy twierdzą, że przedsiębiorca, którego fortunę magazyn "Forbes" szacuje na 11,4 mld dolarów, próbuje wykorzystać kryzys do zmiany stanowiska i ochrony swego olbrzymiego biznesu. Achmetow jest jednym z oligarchów donieckich związanych z Partią Regionów i z odsuniętym od władzy prezydentem Wiktorem Janukowyczem. Jest właścicielem klubu piłkarskiego Szachtar Donieck. W skład koncernu SCM wchodzą m.in. spółki z branży metalurgii, elektroenergetyki, bankowości, ubezpieczeń i telekomunikacji.