"Teraz, dzięki Bogu, Trump wygrał. I to jest dobra wiadomość dla Pensylwanii, USA, Polski, Europy i świata. Za wygraną Trumpa przemawiało wiele, ale szczęściu trzeba pomóc. Osobiście jestem przeciwny „poprawności politycznej” i podmianie tradycyjnych znaczeń. Stare, dobrze znane nazwy, w nowym kontekście znaczą już coś zupełnie innego", mówi w wywiadzie dla portalu usa.se.pl Tadeusz Antoniak, prezes filadelfijskiego oddziału Klubu Gazety Polskiej i koordynator Klubów Gazety Polskiej w USA, komendant naczelny Stowarzyszenia Weteranów Armii Polskiej w Ameryce.
Tadeusz Antoniak w szeregach Klubów "GP"
Tadeusz Antoniak to wieloletni działacz społeczności patriotycznej, jaką są Kluby "Gazety Polskiej". Na codzień mieszka z rodziną w Stanach Zjednoczonych, gdzie pełni funkcję m.in. prezesa filadelfijskiego oddziału Klubu Gazety Polskiej i koordynatora Klubów Gazety Polskiej w USA, a także komendanta naczelnego Stowarzyszenia Weteranów Armii Polskiej w Ameryce.
W wywiadzie dla portalu usa.se.pl był pytany m.in. o wyniki wyborów w Stanach Zjednoczonych, a także życia prywatnego i godzenia go z wieloma obowiązkami, które wypełnia w związku z działaniem w polskich społecznościach patriotycznych.
Moja działalność w Klubach Gazety Polskiej rozpoczęła się na wiosnę 2012 roku, kiedy dołączyłem do klubu działającego w Filadelfii. Działam na tym polu już 12 lat. Misją Klubu jest stanie na straży polskiej tradycji, działalność edukacyjna i promocyjna polskiej historii i współczesnych osiągnięć naszego kraju. Jestem Przewodniczącym KGP w Filadelfii, a zarazem koordynatorem Klubów Gazety Polskiej na terenie USA. Hasłem naszego Klubu w Filadelfii i Komitetu Smoleńsko-Katyńskiego jest hasło skierowane do wszystkich organizacji polonijnych – Budujmy wspólny front patriotyczny – Polonia sempre fidelis. Hasło, niejako zapożyczyliśmy, po trochu z tarczy herbowej bohaterskiego miasta Lwowa, ale także trochę z braterskiej tradycji amerykańskiego Korpusu Piechoty Morskiej Marines, którego żołnierze walczą do końca i nigdy nie zostawią drugiego żołnierza bez pomocy w potrzebie.
Patriotyzm i tradycja zwykle kojarzy się ze środowiskiem konserwatywnym, ale Kluby Gazety Polskiej są otwarte dla wszystkich i stanowią szerokie forum do wyrażania odmiennych poglądów, przekonań i opinii w celu znalezienia konsensusu dla dobra i bezpieczeństwa Polski.
- mówi o swojej wieloletniej działalności w Klubach "GP".
"Dzięki Bogu, wygrał Trump"
Antoniak był również niezwykle aktywny podczas kampanii wyborczej w Stanach Zjednoczonych. Cieszy go zwycięstwo Donalda Trumpa, który już w styczniu wróci do Białego Domu.
Zapytany o to, jak przyjął wieść o wynikach wyborów, odparł:
Z wielką radością, ale też z nadzieją, że będą realizowane obietnice z kampanii wyborczej. Przede wszystkim chodzi o ekonomię, obniżkę cen żywności, cen energii, czyli powrót do naturalnych zasobów energii i zatrzymanie tego eko-szaleństwa, zwanego dla zmyłki Zielonym Ładem. Wbrew pozorom tworzonym przez apologetów Zielonego Ładu, nie chodzi o walkę o środowisko naturalne, tylko o interesy pewnych grup mających z tej „walki” korzyści. Ponadto, dla mnie jako katolika, który jest przeciwnikiem aborcji, jego wybór na prezydenta sprawił, że jestem szczęśliwy. Przypomnę, że Donald Trump był jedynym urzędującym prezydentem USA, który uczestniczył w corocznym, wielotysięcznym Marszu dla Życia. Była jeszcze sprawa ideologii gender, której kompletnie nie pojmuję… Może jestem staroświecki, ale dla mnie kłóci się to z prawami naturalnymi. Używanie tzw. poprawności politycznej, która w tej chwili szkodzi już chyba wszystkim. Głównie te sprawy przemawiały za Trumpem.
Źródło: Republika, use.se.pl
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Oburzenie po słowach Petru o powodzianach: „Co im po przeprosinach, kiedy marzną?”
Buda: dziś nie da się ukryć kłamstw Tuska
Wilk wbija szpile „wizjonerskiemu” rządowi: „Nie mogę się doczekać, aż zrobimy Niemcom konkurencję Modlinem i Okęciem”
Horała: rząd Tuska wycofuje się z tarcz osłonowych i hamuje inwestycje