– NATO wciąż nie zarejestrowało "widocznych dowodów" na wycofywanie się rosyjskich żołnierzy znad granicy z Ukrainą – oświadczył sekretarz generalny Sojuszu Anders Fogh Rasmussen przebywający z wizytą w Sarajewie.
– Budzę się co rano z nadzieją, że zobaczę rzeczywiste i znaczące wycofywanie rosyjskich wojsk, ale muszę powiedzieć, że do tej pory nie zaobserwowaliśmy żadnych widocznych dowodów na to – powiedział Rasmussen na konferencji prasowej w stolicy Bośni i Hercegowiny.
W poniedziałek służba prasowa Kremla poinformowała, że prezydent Rosji Władimir Putin nakazał wycofanie do miejsc stałej dyslokacji wojsk, które uczestniczyły w ćwiczeniach w trzech obwodach graniczących z Ukrainą – rostowskim, biełgorodzkim i briańskim.
We wtorek ukraińskie MSZ oświadczyło, że wbrew twierdzeniom Putina rosyjskie wojska znajdujące się przy ukraińskich granicach nie zostały wycofane w głąb kraju.
Ukraińska Straż Graniczna oświadczyła jednak, że w ostatnich dniach nie obserwuje obecności rosyjskiej armii i sprzętu w 10-kilometrowym pasie przygranicznym.