Barbarzyństwo rosyjskiego agresora nie ma granic. Putinowskie wojską atakują wschód Ukrainy, doprowadzając tamtejsze tereny do całkowitej ruiny. Chłopcy z Mariupola pokazują na filmie, co Rosjanie zrobili z ich prężnie rozwijającego się miasta. Tymczasem armia ukraińska broni się w obwodzie Donieckim, zadając najeźdźcom poważne straty.
Children from #Mariupol show how their city looks like. pic.twitter.com/19VYhcSrm8
— NEXTA (@nexta_tv) July 27, 2022
„Siły rosyjskie przeprowadziły nieudany szturm na wschód od miasta Siewiersk w obwodzie donieckim na południowym wschodzie Ukrainy” – poinformował w środę rano sztab generalny armii ukraińskiej. Ponadto na południowy wschód od Bachmutu toczą się walki - dodano.
W rejonie miejscowości Werchniokamjanske przeciwnik prowadził szturm, nie odniósł sukcesu i wycofał się – podał sztab generalny. Walki toczyły się również pod Sołedarem. W rejonie miejscowości Semyhirja i Kodema na południowy wschód od Bachmutu trwają działania bojowe.
Na kierunku charkowskim „przeciwnik usiłuje poprawić zabezpieczenie logistyczne swoich pododdziałów przy pomocy przepraw pontonowych”. Na południu przeciwnik koncentruje się na niedopuszczeniu do postępu sił ukraińskich. Atakował w rejonie Biłohirki w obwodzie chersońskim, ale bez powodzenia.
Wojska rosyjskie kontynuują ostrzał pozycji ukraińskich i miejscowości wzdłuż linii styczności w Donbasie, a także na południu kraju i pod Charkowem.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
[AKTUALIZACJA] Wszedł na pomnik Ofiar Tragedii Smoleńskiej z przedmiotem, który przypomina broń [WIDEO]
Amerykańskie media demaskują Tuska: oskarżył Trumpa, że jest rosyjskim agentem! Polsce grozi izolacja na scenie międzynarodowej!
Najnowsze
Michalak: Możemy być z siebie dumni
[AKTUALIZACJA] Wszedł na pomnik Ofiar Tragedii Smoleńskiej z przedmiotem, który przypomina broń [WIDEO]
Amerykańskie media demaskują Tuska: oskarżył Trumpa, że jest rosyjskim agentem! Polsce grozi izolacja na scenie międzynarodowej!
Co, jeśli Trump stwierdzi, że na scenie politycznej jest tylko miejsce dla jednego Donalda?