Świat musi się zmobilizować? Stoltenberg jest pewny: Putin nie chce pokoju
Przemawiając dziś podczas Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa, sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg wezwał do kontynuowania i wzmocnienia wsparcia dla Ukrainy w walce z rosyjskim okupantem. Ostrzegł on również przed konsekwencjami sukcesu Kremla, który byłby sygnałem dla innych reżimów, że swoje cele mogą osiągnąć za pomocą siły.
"Musimy utrzymać i wzmocnić nasze wsparcie dla Ukrainy", powiedział Stoltenberg. Dodał, że "jeśli Putin wygra na Ukrainie, będzie to dla niego i innych reżimów autorytarnych sygnał, że mogą dostać to, czego chcą, używając siły".
W takim wypadku świat stałby się jeszcze bardziej niebezpieczny, dlatego kontynuacja wsparcia dla Ukrainy nie jest tylko moralnie właściwa, ale służy też wzmocnieniu naszego wspólnego bezpieczeństwa, podkreślił szef NATO - i dlatego Ukraina musi otrzymać to, czego potrzebuje, żeby przetrwać jako niepodległy kraj.
Stoltenberg mówił ponadto, że wojna na Ukrainie zmieniła warunki bezpieczeństwa w długotrwały sposób. Nawet gdyby wojna miała się skończyć jutro, nie ma powrotu do rzeczywistości sprzed jej rozpoczęcia, gdyż Kreml pokazał, że chce innej Europy, w której Moskwa kontroluje swoich sąsiadów, zaznaczył.
Sekretarz generalny NATO zauważył, że sytuacja na Ukrainie ma globalne konsekwencja, gdyż Pekin uważnie się jej przygląda i obserwuje, jakie konsekwencja poniesie Rosja w wyniku inwazji. To, co się dzieje dziś w Europie, jutro może mieć miejsce w Azji, ostrzegł.
Wojna na Ukrainie pokazuje, że bezpieczeństwo nie jest tematem regionalnym, lecz globalnym i w takim świecie bezpieczeństwo nie jest opcją, ale koniecznością, podkreślił Stoltenberg.
W swoim przemówieniu zwrócił również uwagę na konieczność wzmocnienia cyberbezpieczeństwa, łańcuchów dostaw i infrastruktury, a także wskazał na niebezpieczeństwo prowadzenie interesów z autorytarnymi reżimami. Sekretarz generalny przypomniał, że jeszcze do niedawna niektórzy uważali, że import rosyjskiego gazu ma wymiar jedynie ekonomiczny.
"Zależność Europy od rosyjskiego gazu uczyniła nas bezbronnymi", akcentował. Dlatego konieczne jest, uniknięcie podobnych zależności w kontaktach z Chinami i innymi autorytarnymi reżimami, przestrzegł.
Najważniejszą lekcją wynikającą z wojny na Ukrainie jest to, że USA i Europa muszą działać razem. "Bez NATO nie ma bezpieczeństwa w Europie", skonkludował Stoltenberg.