Tak Rosja będzie szantażować Zachód. Znów wraca problem Bośni i Hercegowiny

Prezydent większościowo serbskiej części autonomicznej Bośni i Hercegowiny - Milorad Dodik, zapowiedział w sobotę wniosek do Rosji o udzielenie gwarancji bezpieczeństwa Republice Serbskiej. Prokuratura BiH prowadzi śledztwo w sprawie domniemanego zamachu na porządek konstytucyjny kraju, gdyż Dodik groził w przeszłości oderwaniem tej części od reszty kraju.
Dodik oddaje się pod kuratelę Rosji
Dodik od 2022 r. figuruje na liście sankcyjnej USA ze względu na "udział w naruszaniu lub działaniu utrudniającym lub zagrażającym realizację porozumienia pokojowego z Dayton (kończącego wojnę w BiH - PAP), a także za działalność korupcyjną". W 2023 r. przyznał w rozmowie z rosyjską telewizją RT, że "chce, aby Republika Serbska stała się niepodległym krajem".
Prokuratura BiH prowadzi śledztwo w sprawie domniemanego zamachu na porządek konstytucyjny kraju przeciwko prezydentowie Dodikowi oraz premierowi i przewodniczącemu parlamentu RS. Sąd BiH wydał w związku z tym ogólnokrajowy nakaz aresztowania trzech polityków.
"To, co chcemy zaoferować i czego chcemy wymagać od Rosji w nadchodzącym okresie, to szereg kwestii, które można określić jako pewnego rodzaju wsparcie bezpieczeństwa, nie wspominając o gwarancjach Rosji dla naszej pozycji politycznej i terytorialnej" - powiedział Dodik mediom z Republiki Serbskiej w Moskwie.
Dodik podsumował swój wyjazd do Rosji, gdzie uczestniczył w obchodach "dnia zwycięstwa", mówiąc, że podczas pobytu w Moskwie odbył cztery spotkania z prezydentem Władimirem Putinem. Dodał, że Putin powiedział mu, że "pozostaną w kontakcie we wszystkich kwestiach" i zapewnił go o "dokończeniu wszystkich wspólnych działań".
Źródło: Republika/PAP
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X
Polecamy Poranek Radia Republika
Wiadomości

Niemieckie media pesymityczne: Tusk jak "kulawa kaczka", "nie jest pewne, czy jego rząd przetrwa do 2027 roku"
Kaczyński o zwycięskiej kampanii Nawrockiego: mówiłem - "czekajmy na 11" i ta 11 przyniosła nam dobre wyniki
Najnowsze
