W Korei Południowej ogłoszono stan wojenny, który obejmuje blokadę Zgromadzenia Narodowego i zakaz działalności partii politycznych. Na ulicach Seulu pojawiły się pojazdy wojskowe, a media mają być kontrolowane przez rząd.
Szef sztabu generalnego Park An Su ogłosił wprowadzenie stanu wojennego, który wstrzymuje działalność parlamentu i politycznych ugrupowań.
W stolicy pojawiły się pojazdy wojskowe, a nad miastem latają śmigłowce. Władze zapowiedziały, że wszystkie media będą podlegały ścisłej kontroli. Opozycja zapowiada próbę unieważnienia decyzji prezydenta, choć jej lider ostrzega, że wojsko może aresztować deputowanych.
Źródło: Radio ZET
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.