Rosyjski siatkarz, Aleksiej Spiridonow, zostanie ukarany za kontrowersyjne zachowania jakich dopuścił się podczas siatkarskich mistrzostw świata w Polsce. - Nie mamy wyjścia, musimy go ukarać - mówi prezydent Międzynarodowej Federacji Siatkówki.
Jeden z najlepszym przyjmującychma problemy z kontrolowaniem nerwów. Podczas zakończonych mistrzostw świata miały miejsce conajmniej 4 incydenty z jego udziałem. Spiridonow pozwolił sobie na wulgarne komentarze dotyczące Polaków. Następnie wykonywał obraźliwe gest wobec kibiców i opluł jednego z nich.
- Karanie siatkarzy nie leży w mojej jurysdykcji, od tego jest komisja dyscyplinarna. Profesjonalny siatkarz nie ma prawa zachowywać się w ten sposób. Prowokacja? Profesjonalny zawodnik musi być odporny na takie zachowania, a on okazał brak szacunku kibicom i całej siatkówce - zauważa Ary Graca.
Rosjanie zajęli 5 miejsce a żaden z ich zawodników nie został wybrany do najlepszej szóstki turnieju.