– Społeczeństwo powinno „przyklasnąć” upadkowi rodzin nuklearnych (brytyjski termin określający rodzinę tradycyjną) w Wielkiej Brytanii – stwierdził podczas wykładu na uniwersytecie w Liverpoolu sir James Munby, angielski sędzia rodzinny znany z kontrowersyjnych poglądów.
W ub. tygodniu 69-letni Munby, który jest przewodniczącym wydziału rodzin Wysokiego Trybunału Sprawiedliwości w Anglii i Walii (Family Division of the High Court of Justice for England and Wales), podczas przemówienia na uczelni podważył tradycyjne rozumienie słowa „rodzina”.
– Obecnie w Wielkiej Brytanii rodzina przyjmuje niemal nieskończoną liczbę form. Wielu już nie żeni się zgodnie z rytuałami chrześcijańskimi. Ludzie żyją w parach, żonaci lub nie, oraz z partnerami, którzy niekoniecznie muszą należeć do przeciwnej płci – mówił Munby. Ta opinia znajduje potwierdzenie w danych. Z najnowszego raportu Krajowego Urzędu Statystycznego (ONS) wynika, że na Wyspach Brytyjskich żyje ok. 10 tys. par homoseksualnych, które utrzymują dzieci.
WIĘCEJ NA TEN TEMAT ZNAJDZIESZ W DZISIEJSZYM WYDANIU GAZETY POLSKIEJ CODZIENNIE!