W Arabii Saudyjskiej zakończono budowę liczącego 900 km długości muru, którym królestwo odgrodziło się od Iraku; ma to uniemożliwić przemyt broni i towarów oraz napływ niepożądanych gości do kraju – podała saudyjska agencja SPA.
900-kilometrowy mur to początek większej, liczącej 9 tys. km konstrukcji, która ma otoczyć cały kraj ścianą skonstruowaną przy użyciu zaawansowanych technologii – podaje SPA, nie precyzując, jakie nowoczesne technologie będą zastosowane.
Ukończony właśnie mur ciągnie się od strefy w pobliżu miasta Harf al-Batin na północnym wschodzie kraju aż do granicy z Jordanią na północnym zachodzie.
Mur zostanie wyposażony w wieżyczki obserwacyjne, kamery na podczerwień i około 50 radarów, co "powinno zredukować do zera liczbę ludzi, którzy są w stanie dostać się na terytorium królestwa" – dodaje saudyjska agencja.
Relacje sunnickiej Arabii Saudyjskiej z sąsiednim Irakiem pogorszyły się znacznie za rządów byłego premiera Nuriego al-Malikiego, szyity, którego Saudowie oskarżali o marginalizowanie ludności sunnickiej w Iraku. Maliki oskarżał zaś Arabię o wspieranie terroryzmu na terenie jego kraju.
Rijad podjął decyzję o budowie muru w roku 2006, gdy Irak pogrążony był w szczególnie krwawych konfliktach etnicznych i religijnych. Projekt następnie rozszerzono na wszystkie granice królestwa.