UE zgadza się na sankcje za użycie broni chemicznej. Regulacje w tej sprawie przyspieszające procedury zaakceptowali ministrowie spraw zagranicznych 28 krajów na spotkaniu w Luksemburgu.
Nowe regulacje nie dotyczą żadnej konkretnej sprawy, ale prace nad nimi rozpoczęły się kilka miesięcy po próbie zabójstwa byłego rosyjskiego szpiega Siergieja Skripala.
Nie ma też jeszcze czarnej listy z nazwiskami, ale w Brukseli panuje przekonanie, że po zaakceptowaniu tych regulacji, sankcjami zostaną objęci sprawcy ataku chemicznego w Salisbury.
O nałożenie restrykcji apelowała Wielka Brytania, która oskarża Rosję o przygotowanie ataku. Zgoda na sankcje za użycie broni chemicznej oznacza, że Unia Europejska będzie mogła nakładać sankcje na osoby i firmy zaangażowane w rozwijanie broni chemicznej w dowolnym miejscu na świecie bez względu na ich narodowość i miejsce przebywania.
Sankcje dotyczą odpowiedzialnych bezpośrednio za stosowanie broni chemicznej, a także tych, którzy zapewniają wsparcie finansowe, techniczne lub rzeczowe, oraz tych, którzy pomagają w takich działaniach, zachęcają do nich lub je popierają. Europejskie sankcje oznaczają zakaz wjazdu do Unii i zamrożenie aktywów finansowych.
Today @EUCouncil adopted a new #sanctions regime addressing the use and proliferation of #chemicalweapons #FAC
— EU Council Press (@EUCouncilPress) 15 października 2018