Samobójca zdetonował się na boisku. Władze w Belgii wykluczają podłoże terrorystyczne
Incydent wydarzył się w miejscowości Verviers w zachodniej Belgii – poinformowały tamtejsze media. Mieszkańcy domów w pobliżu boiska zostali ewakuowani, a teren ze względów bezpieczeństwa jest odgrodzony.
Do zdarzenia doszło rano, policję zaalarmował jeden z mieszkańców. Świadek widział osobę wchodzącą na środek boiska, która zdetonowała bombę.
Oprócz samobójcy nie ma poszkodowanych. Policjanci natychmiast zamknęli teren wokół boiska, a także część otaczających go ulic i ewakuowali mieszkańców z okolicznych domów. Sprawdzają, czy w pobliżu nie ma innych ładunków wybuchowych.
Prowadzone jest śledztwo by ustalić tożsamość osoby, która zdetonowała bombę. Według niektórych mediów, to były żołnierz, mieszkaniec Verviers. To miejscowość w której kilka lat temu belgijskie oddziały specjalne rozbiły siatkę terrorystyczną.
Późniejsze śledztwo wykazało, że ta sama siatka przygotowała ataki w Paryżu w listopadzie 2015 roku i zamachy w Brukseli w marcu 2016 roku. Teraz jednak władze wykluczają, by dzisiejsze zdetonowanie bomby przez niezidentyfikowaną osobę miało podłoże terrorystyczne.
Pkoi ?????
— Kheire Meirane Amare (@kmeiraneamare) 31 lipca 2018
-
Belgique : Un homme s'est fait exploser sur un terrain de football à Verviers: "Il est décédé" https://t.co/5lRdWQF30c pic.twitter.com/oOQPxvhqVc
Najnowsze
Washington Times o rządach Tuska: Romanowski pierwszym uchodźcą politycznym od 1989
Odszedł ostatni żołnierz „Parasola”. Generał Zbigniew Rylski ps. „Brzoza” miał 102 lata
Prezydencki projekt odrzucony przez Sejm. Politycy koalicji 13 grudnia nie chcą ścigać za banderyzm