Przejdź do treści
SS-man z obozu Auschwitz nie będzie sądzony
sxc.hu

SS-man Hans Lipschis, który w czasie wojny był strażnikiem w niemieckim obozie koncentracyjnym i zagłady Auschwitz-Birkenau, jest niezdolny do uczestniczenia w procesie sądowym i zostanie zwolniony - poinformował Sąd Krajowy w Ellwangen.

O decyzji sądu poinformowała agencja dpa.

92-letni były SS-man przebywa od maja w więzieniu śledczym. Prokuratura w Stuttgarcie oskarżyła pochodzącego z Litwy strażnika o współudział w zamordowaniu 9 515 więźniów.

Z aktu oskarżenia wynika, że w latach 1941-1943 Lipschis służył w oddziale wartowniczym na terenie obozu w okupowanej przez Niemców Polsce. W czasie jego służby do obozu przyjechało 12 transportów z więźniami. Ponad 10 tys. z nich jako niezdolnych do pracy skierowano natychmiast do komór gazowych i zabito.

Mieszkającego od ponad 30 lat w RFN i przez nikogo nie niepokojonego domniemanego zbrodniarza odnaleźli wiosną br. niemieccy dziennikarze. Ze względu na miejsce zamieszkania proces miał się odbyć w Ellwangen w Badenii-Wirtembergii.

Lipschis twierdził, że zatrudniony był w obozie jako kucharz. Zapewniał, że nic nie wiedział o popełnianych w obozie masowych zbrodniach.

Według raportu Centrum Szymona Wiesenthala z 2013 r. Lipschis figuruje na czwartym miejscu na liście najbardziej poszukiwanych przestępców. Centrum potwierdza, że między 1941 a 1945 r. służył w batalionie SS i "brał udział w masakrach i prześladowaniu niewinnych cywilów, głównie Żydów".

Po zakończeniu wojny Lipschis mieszkał początkowo w Niemczech Zachodnich. W latach 50. wyemigrował do USA. Władze amerykańskie w 1983 r. wpadły na trop jego nazistowskiej przeszłości i wydaliły go z kraju. Od tamtej pory były esesman mieszkał w szwabskim miasteczku Aalen na terenie kraju związkowego Badenia-Wirtembergia.

Podjęcie kroków prawnych przeciwko Lipschisowi stało się możliwe dzięki uznanemu za precedens wyrokowi skazującemu przeciwko byłemu strażnikowi z obozu zagłady w Sobiborze Johnowi Demjaniukowi. Sąd w Monachium uznał go w 2011 roku za winnego współuczestnictwa w zbrodni pomimo braku dowodów na popełnienie konkretnych czynów. To orzeczenie stworzyło zdaniem ekspertów nową sytuację prawną, umożliwiającą ściganie też innych obozowych strażników. Wcześniej sądy stały na stanowisku, że wyrok skazujący możliwy jest jedynie w przypadku udowodnienia indywidualnej winy.

Centralny Urząd Ścigania Zbrodni Nazistowskich w Ludwigsburgu skierował do niemieckich prokuratur łącznie 30 nowych spraw przeciwko byłym strażnikom obozów koncentracyjnych. O ewentualnym wniesieniu aktu oskarżenia w każdym przypadku decyduje właściwa prokuratura.

pap

Wiadomości

Suski: Marszałek Hołownia jest produktem TVN-u. Tam pobierał swoje lekcje jako "celebryta"

Tragedia w hucie. Jest kilkanaście ofiar śmiertelnych

Harris obiecuje Polonii skończyć wojnę w Ukrainie

Sikorski chciał zabłysnąć, to Czarnek mu odpowiedział

Joe Biden nazwał wyborców Trumpa „śmieciami”

Czy Iran ma jeszcze możliwości obrony powietrznej?

PiS chce, by wprowadzono nowy typ przestępstwa: zabójstwo drogowe

Szatkowski: rosyjskie wpływy w Polsce zataczają coraz szersze kręgi - dzisiaj mieliśmy przekroczenie kolejnego poziomu

Już ponad 70 ofiar powodzi

Dwanaście filmów powalczy o Złotą Żabę

Studenci UMK mówią dość! Uczelnia zaniża stypendia!

Express Republiki

Konflikt Duda - Strzembosz. Mocny wpis na X

PiS miażdży komisję Stróżyka. Nisztor ujawnia ile zarabiają jej członkowie

Zapraszamy o 19:45 na rozmowę z prof. Andrzejem Zybertowiczem

Najnowsze

Suski: Marszałek Hołownia jest produktem TVN-u. Tam pobierał swoje lekcje jako "celebryta"

Joe Biden nazwał wyborców Trumpa „śmieciami”

Czy Iran ma jeszcze możliwości obrony powietrznej?

PiS chce, by wprowadzono nowy typ przestępstwa: zabójstwo drogowe

Szatkowski: rosyjskie wpływy w Polsce zataczają coraz szersze kręgi - dzisiaj mieliśmy przekroczenie kolejnego poziomu

Tragedia w hucie. Jest kilkanaście ofiar śmiertelnych

Harris obiecuje Polonii skończyć wojnę w Ukrainie

Sikorski chciał zabłysnąć, to Czarnek mu odpowiedział