Mogą latać z prędkością ponad 17 Machów, poruszają się z przyspieszeniem 700 g, zawracają w miejscu. Rząd Stanów Zjednoczonych zamierza upublicznić informacje dotyczące prawdziwych przypadków obserwacji UFO. Zdaniem Luisa Elizondo — byłego szefa Zaawansowanego Programu Rozpoznawania Zagrożeń Powietrznych (ang. Advanced Aerospace Threat Identification Program, AATIP) — jest to najwyższy czas.
Jak powiedział Elizondo w rozmowie z „The Post”, w czerwcu ma zostać opublikowany materiał opisujący niezwykłe obserwacje obiektów pojawiających się na naszym niebie.
- Myślę, że rząd wreszcie uznał „rzeczywistość” niezidentyfikowanych fenomenów powietrznych (ang. unidentified aerial phnomena, UAP) - powiedział Elizondo i dodał, że „wszyscy oczekują odpowiedzi i gotowi są zadawać trudne pytania”.
Zjawiska, których nie potrafimy wyjaśnić
Były szef instytucji mieszczącej się na owianym tajemnicą piątym piętrze bloku C Pentagonu przypomniał, że obserwowano UFO poruszające się z prędkością ponad 17 tys. km/h i zdolne do wykonywania natychmiastowych zwrotów. Jak zaznaczył, taki manewr, przy tej prędkości, wymagałby obszaru wielkości połowy stanu Ohio w przypadku najbardziej zaawansowanych samolotów.
Dodał również, że niektóre z tych obiektów potrafiły latać na wysokości 15 metrów nad ziemią, czy 24 km, a nawet zanurzać się pod wodą bez widocznej utraty wydajności. Elizondo mówił również o UFO poruszających się z przyspieszeniem 700 g, co kilkadziesiąt razy przekracza możliwości naszych samolotów.
UFO interesuje się naszą technologią jądrową
Elizondo zaznaczył, że „istnieje wyraźna korelacja między obserwacjami UAP a naszą technologią nuklearną. Istnieją absolutne dowody, że UAP są aktywnie zainteresowane naszą technologią jądrową” - dodał.
Zobacz nagranie. Marynarka USA potwierdziła jego prawdziwość.