Premier Rumunii Victor Ponta, który miesiąc temu przegrał wybory prezydenckie, dokonał reorganizacji rządu. W poniedziałek wieczorem jego nowy rząd został zaaprobowany przez parlament.
Dotychczasowy partner koalicyjny Partii Socjaldemokratycznej - Demokratyczny Związek Węgrów w Rumunii (UDMR) - na własne życzenie nie ma już swego przedstawiciela w rządzie, ale zamierza popierać w parlamencie gabinet Ponty. Liczbę ministrów zmniejszono z 24 do 22, na czele dziewięciu resortów stanęli nowi ludzie.
Ministerstwem gospodarki pokieruje socjalista Mihai Tudose, resort finansów objął jego partyjny kolega Darius Valcov. Po raz pierwszy swych przedstawicieli w rządzie ma organizująca się właśnie Liberalna Partia Reform (PLR), która ostatnio oddzieliła się od Partii Narodowo-Liberalnej prezydenta elekta Klausa Iohannisa. Andrei Gerea z PLR staje na czele resortu energetyki oraz małych i średnich przedsiębiorstw, a Gratiela Gavrilescu obejmuje resort ochrony środowiska.
Ponta deklaruje wolę współpracy z prezydentem Iohannisem, który oficjalnie obejmie urząd 21 grudnia.