MON Rumunii: Dwa rosyjskie drony rozbiły się w okręgu Tulcza
Ministerstwo Obrony Narodowej (MON) poinformowało w piątek wieczorem o znalezieniu dwóch miejsc, w których spadły szczątki rosyjskich dronów w okręgu Tulcza. Zaznaczono, że ich upadek nie wpłynął na elementy infrastruktury i nie spowodował szkód materialnych.
Drugie miejsce upadku zostało odkryte w pobliżu miejscowości Chilia Veche. Szczątki pierwszego drona zostały zidentyfikowane wcześniej, również w piątek, w pobliżu miejscowości Plauru.
Badania w strefie przygranicznej w okręgu Tulcza zostały przeprowadzone w następstwie ataków dronów przeprowadzonych przez Rosję w nocy na cele cywilne i infrastrukturę portową na Ukrainie. MON przekazało, że zespół specjalistów z Ministerstwa Obrony, SRI (Rumuńska Służba Wywiadowcza) i MSW (Ministerstwo Spraw Wewnętrznych) zakończyły w piątek dochodzenie w związku z tym incydentem militarnym.
"W wyniku badań terenowych zidentyfikowano dwa obszary, gdzie spadły szczątki rosyjskich dronów typu Geran 1/2, jeden między miejscowościami Ceatalchioi i Tudor Vladimirescu, a drugi na południe od Chilia Veche. Uderzenie szczątkami dronów nie wpłynęło na elementy infrastruktury i nie odnotowano żadnych szkód materialnych. Siły i środki MON będą nadal monitorować obszar w pobliżu ukraińskich portów, które były celem ataków Federacji Rosyjskiej w ostatnich dniach" – ogłosiło Ministerstwo Obrony w komunikacie prasowym.
MON poinformowało w piątek, że systemy monitoringu i nadzoru odnotowały naruszenia rumuńskiej przestrzeni powietrznej, a od godziny 1:35 dwa samoloty F-16 Rumuńskich Sił Powietrznych wystartowały z 86. Bazy Lotniczej w Borcea w celu monitorowania sytuacji w powietrzu. Następnie, w rejonie miejscowości Plauru, w okręgu Tulcza, w pobliżu granicy z Ukrainą, znaleziono ślady możliwego uderzenia drona. Teren został zabezpieczony, a specjaliści z MON, SRI i MSW zebrali dowody.
Szczątki drona mają napis „Gheran 2”, który jest rosyjskim modelem skopiowanym z irańskich dronów Shahed 136.
Źródło: Republika/PAP
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X