Rząd Republiki Środkowoafrykańskiej wydał oświadczenie, że na teren tego państwa wkroczyły setki żołnierzy Rosji i sąsiedniej Rwandy.
Władze środkowoafrykańskiego państwa twierdzą, że żołnierze Rosji i Rwandy wkroczyli by zapobiec zamachowi stanu, którego próba miała zostać niedawno podjęta.
- Interwencja rosyjska odbywa się w ramach międzyrządowego porozumienia dwóch państw - poinformował rzecznik rządu Ange Maxime Kazagui.
Rosyjscy żołnierze pojawili się na ulicach w transporterach opancerzonych.
Ochroniarzami prezydenta Republiki Środkowoafrykańskiej Faustin-Archange’a Touadera są pracownicy jednej z rosyjskiej firm ochroniarskich.
Według władz Republiki Środkowoafrykańskiej tym razem wkroczyły setki Rosjan, a także żołnierzy z Rwandy.
Oddziały te przeprowadziły operacje w miastach Yaloke, Bossembele oraz Mbaiki.
Lokalne media afrykańskie uważają, że interwencja wojsk Rosji i Rwandy okazała się skuteczna.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Błaszczak: władza, która dziś Polską rządzi nie sprawdza się! Rozliczymy odpowiedzialnych za zaniedbania ws. powodzi [wideo]
„Przyjechali tylko dla PR-u”: mieszkańcy Wrocławia oburzeni wizytą von der Leyen i Tuska
Niebywałe: sprawca tragedii na Trasie Łazienkowskiej miał pięć zakazów prowadzenia! Burza w sieci po śmierci ojca rodziny
Gorąco w sieci: internauci krytykują Tuska po akcji ABW
Uderzenie w nielegalny hazard w Gdyni!