Rosyjscy żołnierze i separatyści prowokują w Gruzji!

Wzrasta napięcie w strefie konfliktu gruzińsko - południowoosetyjskiego. Władze Gruzji alarmują, że w różnych rejonach, wzdłuż linii okupacyjnej rosyjscy żołnierze i separatyści organizują prowokacje. Tbilisi wskazuje między innymi na przesuwanie betonowych zapór i płotów z drutu kolczastego w głąb Gruzji oraz ustawianie nowych punktów kontrolnych.
Władze Gruzji zwracają uwagę, że tego typu działania rosyjskiej armii i samozwańczych władz Osetii Południowej naruszają porozumienia o zawieszeniu broni i powodują wzrost napięcia wśród mieszkańców przygranicznych wsi.
Gruzińskie służby poinformowały o tej sytuacji międzynarodowe organizacje i są w stałym kontakcie z kierownictwem Misji Obserwacyjnej Unii Europejskiej, która działa w strefie konfliktu południowoosetyjskiego.
Władze w Tbilisi nazywają działania Rosji i separatystów "pełzającą okupacją". Gruzja zerwała stosunki dyplomatyczne z Rosją po wojnie z 2008 roku. W wyniku rosyjskiej agresji, Tbilisi straciło kontrolę nad Osetią Południową i Abchazją. Oba regiony zostały przez Gruzinów uznane za czasowo okupowane przez Rosję.
Polecamy Poranek Radia Republika
Wiadomości
Niemieckie media pesymityczne: Tusk jak "kulawa kaczka", "nie jest pewne, czy jego rząd przetrwa do 2027 roku"
Kaczyński o zwycięskiej kampanii Nawrockiego: mówiłem - "czekajmy na 11" i ta 11 przyniosła nam dobre wyniki
Najnowsze

Morawiecki u Gójskiej: „Wara od dzieci!”. Były premier ostro o hejcie i bezradności rządu

Kaczyński o zwycięskiej kampanii Nawrockiego: mówiłem - "czekajmy na 11" i ta 11 przyniosła nam dobre wyniki

Trafił w sedno polityki PO, mówiąc "cóż szkodzi obiecać". Jest reakcja KO, ale też internautów
