Przejdź do treści
Rosja znowu grozi? „Rozszerzenie NATO na wschód wywoła adekwatną odpowiedź”
flickr/Ana Paula Hirama/CC BY-SA 2.0

– Ewentualne rozszerzenie NATO na wschód zmusiłoby Rosję do podjęcia w odpowiedzi "adekwatnych kroków – ostrzegł rzecznik rosyjskiego MSZ Aleksandr Łukaszewicz. Kijów podjął w tym tygodniu decyzję o rezygnacji ze statusu państwa pozablokowego.

– Stanowisko Rosji w sprawie ewentualnego przystąpienia Ukrainy do NATO jest dobrze znane. Dalsze rozszerzenie Sojuszu na wschód doprowadzi do poważnego militarno-politycznego przesunięcia nie tylko w Europie, ale na całym świecie, będzie miało bezpośredni wpływ na narodowe interesy bezpieczeństwa Rosji i zmusi nasz kraj do podjęcia koniecznych adekwatnych kroków – podkreślił.

Przedstawiciel MSZ ocenił, że obecne władze w Kijowie "postrzegają zbliżenie z NATO jako alternatywę dla budowania normalnych stosunków z Rosją". Ostrzegł w tym kontekście przed dalszym zaostrzeniem wzajemnych relacji, które może przeszkodzić współpracy, m.in. gospodarczej i energetycznej.

We wtorek parlament w Kijowie zmienił ustawę o polityce wewnętrznej i zagranicznej oraz ustawę o podstawach bezpieczeństwa, zezwalając Ukrainie na przynależność do międzynarodowych bloków militarnych, takich jak NATO.

Dzień po głosowaniu w ukraińskim parlamencie rosyjski wiceminister obrony Anatolij Antonow oświadczył, że Ukraina zrezygnowała ze statusu państwa pozostającego poza blokami militarnymi pod naciskiem państw NATO, które chcą, by stała się "linią frontu w konfrontacji z Rosją".

Według Łukaszewicza decyzja została przyjęta w chwili, gdy "pojawiły się pozytywne tendencje jeśli chodzi o uregulowanie kryzysu na południowym wschodzie Ukrainy". W środę w stolicy Białorusi, Mińsku, odbyło się spotkanie grupy kontaktowej w sprawie rozwiązania konfliktu; nie poinformowano jednak o żadnych ustaleniach. Przedstawiciel prorosyjskich separatystów, lider samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej Ołeksandr Zacharczenko, cytowany przez agencję TASS, oświadczył w czwartek, że rozmowy są kontynuowane, m.in. w formacie wideokonferencji, i mogą potrwać jeszcze dwa dni.

MSZ Rosji: Dążenia Ukrainy ws. NATO niebezpiecznie dla niej i Europy

– Wysiłki Ukrainy zmierzające do jej przystąpienia do NATO są niebezpieczne zarówno dla tego kraju, jak i dla bezpieczeństwa Europy – oświadczył szef MSZ Rosji Siergiej Ławrow. Ukraina zrezygnowała w tym tygodniu ze statusu państwa pozablokowego.

W ocenie szefa rosyjskiej dyplomacji Zachód wykorzystuje dążenie Ukrainy do wejścia do NATO jako sposób na podsycanie konfliktu między Kijowem a Moskwą.

– Kilka krajów zachodnich chce utrzymania kryzysu na Ukrainie oraz kontynuowania i pogłębienia konfrontacji między Ukrainą i Rosją, w tym poprzez prowokacyjne próby mające na celu członkostwo (Ukrainy) w Sojuszu Północnoatlantyckim – powiedział Ławrow w wystąpieniu transmitowanym przez telewizję państwową.

– Sam pomysł dążenia Ukrainy do członkostwa w NATO jest niebezpieczny, nie tylko dla narodu ukraińskiego (...), ale także dla bezpieczeństwa Europy – dodał.

Ukraina rezygnuje ze statusu państwa pozablokowego

We wtorek parlament w Kijowie zmienił ustawę o polityce wewnętrznej i zagranicznej oraz ustawę o podstawach bezpieczeństwa, zezwalając Ukrainie na przynależność do międzynarodowych bloków militarnych, takich jak NATO.

Dzień po głosowaniu w ukraińskim parlamencie rosyjski wiceminister obrony Anatolij Antonow oświadczył, że Ukraina zrezygnowała ze statusu państwa pozostającego poza blokami militarnymi pod naciskiem państw NATO, które chcą, by stała się "linią frontu w konfrontacji z Rosją".

Według Łukaszewicza decyzja została przyjęta w chwili, gdy "pojawiły się pozytywne tendencje, jeśli chodzi o uregulowanie kryzysu na południowym wschodzie Ukrainy".

W środę w stolicy Białorusi, Mińsku, odbyło się spotkanie grupy kontaktowej w sprawie rozwiązania konfliktu; nie poinformowano jednak o żadnych ustaleniach. Przedstawiciel prorosyjskich separatystów, lider samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej Ołeksandr Zacharczenko, cytowany przez agencję TASS, oświadczył w czwartek, że rozmowy są kontynuowane, m.in. w formacie wideokonferencji, i mogą potrwać jeszcze dwa dni.

pap, telewizjarepublika.pl

Wiadomości

„Przyjechali tylko dla PR-u”: mieszkańcy Wrocławia oburzeni wizytą von der Leyen i Tuska

Niebywałe: sprawca tragedii na Trasie Łazienkowskiej miał pięć zakazów prowadzenia! Burza w sieci po śmierci ojca rodziny

Gorąco w sieci: internauci krytykują Tuska po akcji ABW

Błaszczak: władza, która dziś Polską rządzi nie sprawdza się! Rozliczymy odpowiedzialnych za zaniedbania ws. powodzi [wideo]

Uderzenie w nielegalny hazard w Gdyni!

Republika: „W Punkt” o godz.20:20

Młodzi ludzie uratowali kościół przed powodzią

Miliony dla Fundacji WOŚP. PZU nie żałuje kasy

Policja zatrzymała pijanego ojca, który opiekował się dzieckiem!

Bagiński: strategia Tuska wobec kataklizmu to strategia picu i rozpaczliwe ratowanie wizerunku

Rada Muzeum Historii Polski staje w obronie dyrektora, którego chce odwołać koalicja 13 grudnia

Most nad rzeką Bóbr na DK94 został otwarty

Polska spadła na 30. miejsce w rankingu FIFA

Kolejna duża inwestycja w zawieszeniu! Tym razem - zakłady petrochemiczne w Gdańsku

Prezydent o koalicji 13 grudnia: Opieszałość kosztuje

Najnowsze

Błaszczak: władza, która dziś Polską rządzi nie sprawdza się! Rozliczymy odpowiedzialnych za zaniedbania ws. powodzi [wideo]

Uderzenie w nielegalny hazard w Gdyni!

Republika: „W Punkt” o godz.20:20

Młodzi ludzie uratowali kościół przed powodzią

Miliony dla Fundacji WOŚP. PZU nie żałuje kasy

„Przyjechali tylko dla PR-u”: mieszkańcy Wrocławia oburzeni wizytą von der Leyen i Tuska

Niebywałe: sprawca tragedii na Trasie Łazienkowskiej miał pięć zakazów prowadzenia! Burza w sieci po śmierci ojca rodziny

Gorąco w sieci: internauci krytykują Tuska po akcji ABW