Pierwszy raz o Romach z Chersonia zrobiło się głośno, gdy postanowili „pożyczyć” sobie rosyjski czołg. Tym razem ta sama grupa przejęła rosyjskie działo przeciwlotnicze, które stanowiło część jednego z konwojów armii Putina.
W opublikowanym nagraniu przekazano, że czołg to jeszcze nie koniec, a chwile później pojawiły się ujęcia grupy pchającej działo przeciwlotniczej.
Tym samym Romowie nie spoczęli na laurach i po raz kolejny zaskoczyli Rosjan swoim cennym łupem wojennym.
Wpływ na to działanie mogło mieć m.in. stanowisko administracji, gdyż zgodnie z komunikatem Ukraińskiej Narodowej Agencji Przeciwdziałania Korupcji zdobycze wojenne nie będą ulegały opodatkowaniu. Oznacza to, że grupa Romów będzie mogła w całości i bez konsekwencji dysponować zdobytym rosyjskim mieniem po zakończeniu działań wojennych.
Niemal dwa tygodnie temu do pierwszej zdobyczy grupy, na Twitterze odniósł się m.in. Prezydent RP Andrzej Duda.
W https://t.co/yJfEcIDgRS podają, że chersońscy Romowie ukradli Rosjanom czołg. 😂😂😂😜Под Каховкой украинские ромы украли у россиян танк, – местные - 24 Канал https://t.co/AzOxZVvXyO
— Andrzej Duda (@AndrzejDuda) February 27, 2022