Rick Genest nie żyje. "Zombie Boy" popełnił samobójstwo w wieku 32 lat
Kanadyjski model Rick Genest ps. "Zombie Boy" popełnił samobójstwo. Mężczyzna znany był z licznych tatuaży. W showbiznesie zasłynął po pojawieniu się w teledysku "Born This Way".
32-latka odnaleziono martwego w środę w swoim mieszkaniu w Montrealu. Policja nie potwierdziła, co było przyczyną zgonu. Media podają informacje, że Kanadyjczyk popełnił samobójstwo.
Lady Gaga, która przez lata współpracowała z "Zombie Boyem", opublikowała na Facebooku pożegnanie." Samobójstwo mojego przyjaciela Ricka Genesta jest wstrząsające. Musimy bardziej się starać, by zmienić naszą kulturę. Nasze zdrowie psychiczne musi stać się priorytetem i nie możemy bać się o nim rozmawiać. Jeśli masz problem, zadzwoń do przyjaciela lub kogoś z rodziny. Musimy pomagać sobie nawzajem" – czytamy.
Piosenkarka obiecała, że wraz ze swoją fundacją "Born This Way Foundation" zrobi wszystko, by opinia publiczna głośniej mówiła o problemach młodych ludzi.
Rick Genest urodził się 7 sierpnia 1985 roku w Chateauguay. Kiedy był nastolatkiem, wykryto u niego guza mózgu, który został usunięty chirurgicznie, gdy Rick miał 15 lat. W wieku lat 16 zrobił swój pierwszy tatuaż na lewym ramieniu.
W wieku 17 lat, po ukończeniu szkoły średniej, opuścił dom na rzecz undergroundowej kultury punkowej. Utrzymywał się z mycia szyb samochodów stojących na światłach oraz mieszkał w opuszczonych budynkach. Wtedy zyskał przydomek "Zombie Boy".
W wieku 19 lat podjął się projektu, który zakładał wykonaniu tatuażu pokrywającego całe ciało. Powierzył go artyście o nazwisku Frank Lewis z Montrealu. Po ponad 6 latach, 80 proc. ciała "Zombie Boya" zostało pokryte tatuażem, który przedstawiał rozkładające się ciało. Kosztowało go to ponad 17 tys. dolarów. Wciąż powtarzał jednak, że tatuaż nie jest skończony.
Poniżej teledysk do piosenki "Born This Way", w którym wystąpił.