Niemcy chcą wszystkich uczyć tolerancji. Ten raport wskazuje na ich "rasizm mieszkaniowy"
Nowy raport pokazuje nierówne traktowanie na niemieckim rynku mieszkaniowym. Na przykład muzułmanie (35 proc.) i osoby czarnoskóre (39 proc.) znacznie częściej doświadczają sytuacji, w której z powodu dyskryminacji nie są zapraszani do oglądania mieszkań – wynika z raportu NaDiRa. Jego tytuł: „Przyzwyczajeni do nierówności: rasizm i warunki mieszkaniowe” - wiele mówi o wynikach badania. Okazuje się bowiem, że w przypadku osób, które nie są celem rasizmu ani dyskryminacji, prawdopodobieństwo braku zaproszenia wynosi jedynie 11 proc - czytamy na stronie Deutsche Welle.
Powszechne praktyki dyskryminacyjne
Jak czytamy na DW, w raporcie jasno stwierdzono: nierówne traktowanie w mieszkalnictwie nie jest zjawiskiem marginalnym, lecz doświadcza go wiele osób. „Szczególnie dotknięte są osoby czarnoskóre i muzułmanie. Ale i Azjaci czy osoby pochodzące z Europy Wschodniej są często dyskryminowane – co ma zauważalny wpływ na zdrowie i zadowolenie z mieszkania” – czytamy w najnowszym raporcie.
Jak wyliczyli autorzy, osoby potencjalnie dotknięte dyskryminacją ze względu na pochodzenie lub inne cechy mieszkają średnio na znacznie mniejszej powierzchni – mają do dyspozycji średnio 47 metrów kwadratowych i 1,3 pokoju na osobę.
Natomiast osoby, które nie doświadczyły dyskryminacji, mieszkają średnio na 69 metrach kwadratowych i mają 1,9 pokoju na osobę.
Źródło: Republika, DW
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X