Przejdź do treści
22:08 Sport: Broniący tytułu mistrza świata na żużlu Bartosz Zmarzlik wygrał sobotnią Grand Prix Wielkiej Brytanii
21:31 Donald Trump: powiedziałem Putinowi, że jego wojna powinna się zakończyć
19:26 Donald Trump o zamachu na Demokratów w Minnesocie: nie będziemy tolerować takiej przemocy
17:46 USA: Czołowa polityk Demokratów w Minnesocie zabita w politycznie motywowanym zamachu
17:30 Premier Izraela: Cofnęliśmy program nuklearny Iranu o lata, a to tylko początek
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" Aleksandrów Łódzki zaprasza na spotkanie z posłem Markiem Jakubiakiem. 16 czerwca, godz. 18:00. Hotel i Restauracja "Pelikan" ul. Wierzbińska 58, Aleksandrów Łódzki
Wydarzenia Klub Gazety Polskiej w Piotrkowie Tryb. zbiera podpisy poparcia dla referendum w sprawie odwołania Prezydenta i Rady Miasta i sprzeciwu wobec nielegalnej imigracji Piotrków ul. Konarskiego. Poniedziałek-piątek w godz. 11-18
Wydarzenie Klub GP Gdańsk II organizuje 21 czerwca (sobota) piknik patriotyczny w Rekownicy (gmina Nowa Karczma), odjazd autokaru spod ECS w Gdańsku o godzinie 15:15, w programie msza św. dziękczynna za wybór prezydenta, koncert Andrzeja Kołakowskiego
Wydarzenie Dorota Arciszewska-Mielewczyk i Kluby Gazety Polskiej w Gdyni i Wejherowie zapraszają na spotkanie z Posłami Dariuszem Mateckim i Mariuszem Goskiem które odbędzie się 27.06 o g. 17:30 w Gdyni, w budynku Cech Rzemiosła i Przedsiębiorczości ul. 10 lutego 33
Wydarzenie Klub Gazety Polskiej w Słupsku zaprasza na marsz przeciwko masowej migracji, 22 czerwca, godz. 16.00, Bulwary Słupskie MDK
NBP NBP informuje: Prof. Adam Glapiński, Prezes NBP: „Polska ma już 509 ton złota – więcej niż Europejski Bank Centralny! To dowód na skuteczną strategię, która wzmacnia wiarygodność Polski i buduje bezpieczeństwo finansowe obywateli"
Portal tvrepublika.pl informacje z kraju i świata 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu. Nie zasypiamy nigdy. Bądź z nami!

Putin zgadza się na plan Poroszenki i apeluje o przerwanie ognia

Źródło: TWITTER/@EUROMAIDANPR

Prezydent Rosji Władimir Putin popiera decyzję ukraińskiego prezydenta Petra Poroszenki o wstrzymaniu ognia na południowym wschodzie Ukrainy, a także zadeklarowany przez niego zamiar podjęcia konkretnych kroków mających na celu uregulowanie kryzysu.

Putin wezwał też strony konfliktu na wschodniej Ukrainie do przerwania wszelkich działań bojowych i podjęcie negocjacji.

Poinformowała o tym w sobotę kremlowska Administracja. Przekazała ona zarazem, że w opinii rosyjskiego prezydenta "zaproponowany plan bez praktycznych działań zmierzających do rozpoczęcia procesu negocjacyjnego nie będzie skuteczny i realistyczny".

– Ogłoszony przez Petra Poroszenkę plan pokojowy nie może mieć charakteru ultimatum wobec powstańców. Możliwość, która otwiera się za sprawą wstrzymania działań bojowych, powinna być wykorzystana do rozpoczęcia konstruktywnych negocjacji i osiągnięcia politycznych kompromisów między walczącymi stronami na wschodzie Ukrainy – uważa Putin.

Prezydent Federacji Rosyjskiej uznał za "niedopuszczalną" sytuację, w której "już po rozkazie wstrzymania ognia w wyniku trwających działań bojowych z ukraińskiej strony na terytorium Rosji spadają i eksplodują pociski, co nie tylko powoduje szkody materialne, ale też naraża na niebezpieczeństwo życie i zdrowie obywateli FR".

W piątek wieczorem wkrótce po ogłoszeniu przez Poroszenkę planu pokojowego Kreml oświadczył, że "wstępna analiza" dokumentu wykazała, że nie jest to "zaproszenie do pokoju i rozmów", lecz "ultimatum wobec powstańców na południowym wschodzie Ukrainy, by złożyli broń". – Na razie brakuje głównego elementu: propozycji rozpoczęcia negocjacji pokojowych – podkreślił Kreml.

Prezydent Ukrainy przedstawił w piątek 15-punktowy plan mający na celu uregulowanie sytuacji na wschodzie kraju - w obwodach donieckim i ługańskim - gdzie od połowy kwietnia trwają walki sił rządowych z prorosyjskimi bojownikami. Wcześniej w tym dniu Poroszenko ogłosił tygodniowe zawieszenie broni w walkach z buntownikami.

Donieccy bojownicy odrzucają zawieszenie broni

Prorosyjscy bojownicy z samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej (DRL) na wschodzie Ukrainy odrzucili ogłoszone przez władze w Kijowie zawieszenie broni. Dzień wcześniej na rozejm nie przystali rebelianci w sąsiednim obwodzie ługańskim.

Paweł Gubariow, jeden z przywódców DRL, oświadczył, że zawieszenie broni nie obowiązuje w okolicach Słowiańska, gdzie od kilku miesięcy dochodzi do walk sił rządowych z rebeliantami. – Tu nie ma żadnego zawieszenia broni. Cały czas jest wymiana ognia, a rozejm, o którym mówi (prezydent Ukrainy Petro) Poroszenko to bujda. Albo on nie kontroluje sił rządowych, albo kłamie – powiedział Gubariow.

Także "premier" DRL, obywatel Rosji Aleksandr Borodaj, powiedział, że rozejm de facto nie obowiązuje i zaapelował do Rosji o przysłanie sił pokojowych. W Doniecku około 100 uzbrojonych mężczyzn złożyło w sobotę przysięgę wojskową na wierność DRL.

Według Borodaja od piątku wieczór "działania bojowe są kontynuowane. – Wojska rządowe ostrzeliwują Słowiańsk, a siły powietrzne dokonały kilku nalotów. Słowa o rozejmie to tylko słowa – powiedział. – Tzw. rządowa operacja antyterrorystyczna trwa w najlepsze – dodał Borodaj.

Ogłoszone przez prezydenta Poroszenkę jednostronne zawieszenie broni obowiązuje od godz. 22 w piątek (godz. 21 w Polsce) i ma potrwać tydzień. W ramach rozejmu siły rządowe miały przerwać działania bojowe na wschodzie kraju, aby umożliwić nielegalnym grupom złożenie broni.

W piątek, na kilka godzin przed początkiem obowiązywania rozejmu, odmówili złożenia broni separatyści z tzw. Ługańskiej Republiki Ludowej. Poinformował o tym przywódca ŁRL Wałerij Bołotow.

Zawieszenie broni to element ogłoszonego w piątek przez Poroszenkę planu pokojowego, mającego uregulować sytuację we wschodnich obwodach kraju, gdzie od połowy kwietnia toczą się walki z buntownikami.

Plan przewiduje m.in. gwarancje bezpieczeństwa dla wszystkich uczestników rozmów pokojowych, uwolnienie od odpowiedzialności karnej tych, którzy złożą broń i nie popełnili ciężkich przestępstw, uwolnienie zakładników, a także utworzenie 10-kilometrowej strefy buforowej na granicy ukraińsko-rosyjskiej i rozbrojenie nielegalnych oddziałów.

Plan obejmuje też m.in. opuszczenie nielegalnie zajętych budynków administracji w obwodach donieckim i ługańskim, decentralizację władzy oraz przedterminowe wybory parlamentarne i lokalne. Ma też powstać program stworzenia w regionie miejsc pracy i odbudowy obiektów infrastruktury przemysłowej i socjalnej, a wszyscy mieszkańcy regionu, niezależnie od przekonań politycznych, mają uzyskać gwarancje bezpieczeństwa.

pap, telewizjarepublika.pl

Wiadomości

Piąta fala irańskich ataków. Rakiety nad Hajfą. Jest odpowiedź

Morderstwo polityka i jego żony w USA. Trwa obława

Zmarzlik odnalazł się w Machesterze!

Taśmy i milczenie Tuska. Wójcik: w innym kraju premier podałby się do dymisji

Konflikt będzie eskalował? Premier Izraela: to jest początek [WIDEO]

Wielka Brytania wysyła samoloty na Bliski Wschód. Jaki jest powód?

Tomczyk niczym Giertych, grzmi o wynikach wyborów. Posypały się KOMENTARZE

Czy Tusk już się nie liczy w Unii Europejskiej?

Donald Trump rozmawiał z Putinem. Biały Dom potwierdza!

TRZEBA ZOBACZYĆ!

Na paradzie równości była też Kotula. Ze sceny zagroziła Braunowi

Fogiel o wątkach wyborczych afery taśmowej: mogło dojść do złamania prawa!

Wypadek samochodowy z udziałem dwóch czołowych polskich pięściarzy!

Hity w sieci: Taśmy Tuska. Mazurek miażdży. Stanowski zgasił Lisa. Odlot Giertycha i Hołowni

Trzeci etap dla Balsamo, Polki w czołówce w wyścigu dookoła Szwajcarii

Telefon po komentarz. Schetyna usłyszał nazwę naszej stacji i... [WIDEO]

Najnowsze

Piąta fala irańskich ataków. Rakiety nad Hajfą. Jest odpowiedź

Konflikt będzie eskalował? Premier Izraela: to jest początek [WIDEO]

Wielka Brytania wysyła samoloty na Bliski Wschód. Jaki jest powód?

Tomczyk niczym Giertych, grzmi o wynikach wyborów. Posypały się KOMENTARZE

Czy Tusk już się nie liczy w Unii Europejskiej?

Morderstwo polityka i jego żony w USA. Trwa obława

Zmarzlik odnalazł się w Machesterze!

Taśmy i milczenie Tuska. Wójcik: w innym kraju premier podałby się do dymisji