Władimir Putin, podczas swojego corocznego przemówienia powiedział, że "Rosja znajduje się w krytycznym momencie, w którym decydować się będą losy kraju na dziesięciolecia". I dodał, że jego kraj posiada wielką siłę w sferze polityki zewnętrznej i obronnej, bo ma super broń, która jest w stanie pokonać Stany Zjednoczone.
Putin mówił, że Rosja wykonała "ogromną pracę w zakresie modernizacji armii i floty". Wszystko dlatego, że jest to odpowiedź na - jak zaznaczył - działania Stanów Zjednoczonych. - Długo namawialiśmy Amerykanów, żeby nie naruszali globalnego balansu. Nic to nie dało".
Dla tego dyktatora, który poświęca życie swoich obywateli najważniejsze jest to, by zbroić się na potęgę. Putin-terrorysta powiedział, że rosnący potencjał systemów przeciwrakietowych USA narusza globalny porządek. - Jesteśmy jednak w stanie pokonać amerykańskie systemy przeciwrakietowe - zaznaczył rosyjski przywódca, podając przykład nowej ciężkiej rakiety Sarmat. Na dowód pokazał nagranie, z którego wynika, że rakieta może skutecznie omijać systemy.
Prezydent poinformował też, że nowe podwodne okręty bezzałogowe mogą być uzbrajane w ładunki nuklearne i służyć do niszczenia np. lotniskowców. Dodał, że nowa superbroń nie ma jeszcze nazwy i zaapelował do mieszkańców o zgłaszanie pomysłów w tej sprawie. - Ta broń może operować na bardzo dużej głębokości, ma zasięg międzykontynentalny i osiąga prędkość wielokrotnie większą od prędkości okrętów podwodnych, najbardziej zaawansowanych torped i wszelkiego rodzaju - nawet najszybszych - okrętów nawodnych - przekonywał.
Czuć z wypowiedzi Putina klasyczną myśl stalinizmu i komunizmu. Putin, który poświęca życie swoich obywateli, tak jak Stalin chce panować. I to w sposób barbarzyński! Dlatego Rosja jest realnym zagrożeniem dla bezpieczeństwa Europy i świata.