Zaskakujące słowa Putina o następcy. „Zawsze o tym myślę”

Władimir Putin po raz pierwszy tak otwarcie odniósł się do tematu swojej sukcesji. W propagandowym filmie rosyjskiej telewizji państwowej prezydent Rosji przyznał, że kwestia następcy nieustannie zaprząta mu myśli.
Dyktator bez następcy
W emitowanym przez państwową telewizję filmie dokumentalnym „Rosja, Kreml, Putin. 25 lat”, Władimir Putin stwierdził, że sukcesja na najwyższym szczeblu rosyjskiej władzy to temat, który nie schodzi z jego myśli.
— „Zawsze o tym myślę ”— powiedział rosyjski dyktator, cytowany przez agencję Reuters. Dodał też, że „ostateczny wybór należy do ludzi, do narodu rosyjskiego”.
Putin zasugerował, że w przyszłości Rosjanie powinni mieć możliwość wyboru spośród kilku kandydatów:
— „Uważam, że powinien być ktoś, a raczej kilku ludzi, żeby ludzie mieli wybór”
Choć w rosyjskiej konstytucji zapisano, że w przypadku niemożności sprawowania funkcji prezydenta obowiązki głowy państwa przejmuje premier (obecnie Michaił Miszustin), dotąd sam Putin nie odnosił się tak bezpośrednio do kwestii planowanego przekazania władzy.
Obecny prezydent Rosji objął władzę 31 grudnia 1999 roku, gdy Borys Jelcyn niespodziewanie podał się do dymisji. Od tego czasu Putin pozostaje u sterów władzy – jako prezydent bądź premier – nieprzerwanie przez ponad dwie dekady.
Jego słowa mogą sugerować, że na Kremlu rozpoczęły się już pierwsze przygotowania do przyszłej zmiany przywództwa. Jednak jakiekolwiek realne otwarcie polityczne w Rosji wydaje się mało prawdopodobne w świetle autorytarnego kursu, jaki Putin obrał w ostatnich latach.
Źródło: Republika, reuters.com
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X