Z powodu unijnego embarga na ropę Rosja straci około 10 miliardów dolarów rocznie – wyliczyła agencja Bloomberga. Unijni przywódcy zdecydowali o zakazie importu ropy rosyjskiej do UE drogą morską. W Brukseli jest dziś specjalny wysłannik Telewizji Republika Aleksander Wierzejski.
Według ocen, które cytuje ukraińska agencja UNIAN, gdy embargo zacznie obowiązywać, Rosja będzie zmuszona sprzedawać swoją ropę do Azji. Tam zaś surowiec jest tańszy – jego cena jest niższa o około 34 dolarów za baryłkę. Wyliczenia te dotyczą zakazu importu ropy z Rosji do UE drogą morską. Dostawy tą trasą stanowią około 2/3 rosyjskiego importu ropy.
Jak poinformował przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel, przywódcy UE na szczycie w Brukseli porozumieli się w sprawie zakazu importu ropy rosyjskiej do UE drogą morską. Przyjęty przez nich pakiet sankcji wobec Rosji obejmuje także odłączenie od systemu SWIFT największego rosyjskiego banku detalicznego - Sbierbanku.
Więcej w relacji Aleksandra Wierzejskiego (okno powyżej). Sprawa była też przedmiotem rozmowy Łukasza Jankowskiego z byłym szefem MON Antonim Macierewiczem (okno poniżej).