Rosja w porozumieniu z Międzynarodowym Komitetem Czerwonego Krzyża wysyła na Ukrainę konwój z pomocą humanitarną - powiedział rosyjski prezydent Władimir Putin. Prezydent USA Barack Obama poparł inicjatywę Ukrainy ws. międzynarodowej misji humanitarnej dla Ługańska.
"Strona rosyjska we współpracy z przedstawicielami MKCK wysyła na Ukrainę konwój z pomocą" - poinformowała służba prasowa Kremla w komunikacie wydanym po rozmowie.
Putin zwrócił uwagę na "katastrofalne skutki" operacji zbrojnej prowadzonej przez ukraińskie siły rządowe przeciw prorosyjskim separatystom na wschodzie kraju. Na terytoriach objętych konfliktem pilnie potrzebna jest pomoc humanitarna - podkreślił.
Politycy rozmawiali też o wprowadzonym przez Rosję zakazie importu wybranych artykułów spożywczych z UE. Szczegółów nie podano.
KE poinformowała z kolei, że w rozmowie z rosyjskim przywódcą "Barroso ostrzegł przed podejmowaniem jednostronnych działań zbrojnych na Ukrainie pod jakimkolwiek pretekstem, także pod pretekstem misji humanitarnej".
W imieniu całej UE szef Komisji zwrócił rozmówcy uwagę na humanitarny aspekt konfliktu we wschodniej Ukrainie oraz zaapelował o poszanowanie międzynarodowego prawa w tej dziedzinie.
Barroso wezwał władze Rosji do tego, by zagwarantowały, że ludność cywilna będzie mogła swobodnie i bezpiecznie opuścić region konfliktu.
USA poparły misję humanitarną dla Ługańska pod egidą MKCK
Z kolei Barack Obama potwierdził, że USA zamierzają aktywnie uczestniczyć w międzynarodowej misji humanitarnej na Ukrainie. Amerykański prezydent poinformował o tym w rozmowie telefonicznej z Poroszenką.
Obama potwierdził, że USA zamierzają aktywnie uczestniczyć w międzynarodowej misji humanitarnej na Ukrainie - podano w komunikacie na stronie administracji Petra Poroszenki. Amerykański prezydent poinformował o tym w rozmowie telefonicznej z Poroszenką.
Politycy uzgodnili też, że spotkają się na szczycie NATO, który odbędzie się w Newport w Walii w dniach 4-5 września.