Jak poinformowała Ukraińska Centralna Komisja Wyborcza po podliczeniu 30 proc. głosów na prowadzenie wysunął się Front Ludowy z wynikiem 21,71 proc., tuż za nim z wynikiem 21,59 proc. uplasował się Blok Petra Poroszenki prowadzący po exit poll.
Na dalszych miejscach znalazła się Samopomoc z wynikiem 10,81 proc., na czwartym Blok Opozycyjny 9,6 proc., na piątym Partia Radykalna 7,52 proc., na szóstym Ojczyzna Julii Tymoszenko 5,81 proc..Poza 5-procentowym progiem wyborczym znalazła się nacjonalistyczna Swoboda z wynikiem 4, 64 proc..
Najnowsze dane z Centralnej Komisji Wyborczej stoją w opozycji ze wstępnymi wynikami.
Według Narodowego Exit-poll (powyborczych wyników sondażowych) podanego tuż po zamknięciu komisji wyborczych to prezydencki Blok Petra Poroszenki zdobył 23 proc. głosów i uzyskał największa liczbę głosów, z utratą niecałych dwóch punktów procentowych (21.3 proc.) uplasował się Front Ludowy premiera Arsenija Jaceniuka Trzecie miejsce zajęła Samopomoc mera Lwowa Andrija Sadowego (13,2 proc.). Do Rady Najwyższej dostało się też ugrupowanie politycznych sojuszników zbiegłego w lutym z kraju b. prezydenta Wiktora Janukowycza. Blok Opozycyjny zdobył 7,6 proc. poparcia i zajął czwarte miejsce. Kolejne miejsca zajęły: Radykalna Partia Ołeha Laszki (6,4 proc.), nacjonalistyczna Swoboda (6,3 proc.) oraz Batkiwszczyna b. premier Julii Tymoszenko (5,6 proc.)
Rozmowy koalicyjne
W nocy doszło do spotkania Petra Poroszenki i premiera Arsenija Jaceniuka podczas którego prowadzono rozmowy koalicyjne. Prezydent Petro Poroszenko powiedział na jakich zasadach utworzona będzie nowa koalicja, zdradził, że liczy, iż konsultacje w tej sprawie rozpoczną się już w poniedziałek i zakończą w ciągu 10 dni.
-Dziesięć dni, które prawo przewiduje dla ogłoszenia oficjalnych wyników wyborów, to więcej niż dosyć, żeby zakończyć wszystkie rozmowy i w sprawie premiera, i przewodniczącego parlamentu, w sprawie formowania nowego rządu oraz kierowniczych organów Rady Najwyższej- powiedział.
Poroszenko wyraził też opinię, że w nowym rządzie liczba ministerstw będzie mniejsza. Nie ukrywał, że chce wprowadzić zmiany do ustawy zasadniczej, chociażby dotyczącej decentralizacji władzy. Zapewniał też o profesjonalizmie w rządzie.
Premier Arsenij Jaceniuk wyraził nadzieje na zachowanie stanowiska, podkreślając chęć utworzenia koalicji jak najszybciej jest to możliwe, której bazą będzie umowa stowarzyszeniowa z Unią Europejską.