Prezydent Francji broni kanclerz Merkel ws. imigrantów

– Napływ uchodźców rozpoczął się już wiosną 2015 r., na długo przed deklaracją Niemiec o otwarciu granicy – tłumaczył w wywiadzie dla niemieckiego dziennika "Bild", prezydent Francji Francois Hollande.
We wrześniu 2015 roku kanclerz Niemiec Angela Merkel, podjęła decyzję o otwarciu granic dla uchodźców z Syrii. Krytycy rządów niemieckiej polityk są zdania, że podjęta ona tę decyzję bez konsultacji i tym samym zachęciła imigrantów do podróży do Europy.
W obronie niemieckiej kanclerze stanął prezydent Francji Francois Hollande, który stwierdził, że napływ uchodźców rozpoczął się przed podjęciem przez nią decyzji o przyjmowaniu uchodźców. – Przypomnijmy sobie, jak emocjonalna była debata publiczna we wrześniu, gdy na plaży znaleziono zwłoki małego chłopca Aylana Kurdi – kontynuował Francois Hollande. – Przyczyną tych dramatów jest sytuacja w Syrii, ataki lotnicze reżimu, okrutne czyny tzw. Państwa Islamskiego – podkreślił na łamach "Bildu" polityk.
Polecamy Hity w sieci
Wiadomości
Prezes Fundacji Małych Stópek odznaczony przez prezydenta Złotym Krzyżem Zasługi. "Odznaczenie, odznaczeniem, ale pamiętajcie, że potrzebujemy pieluch"
Giertych z kolejną paranoją. Wierzy w to, że KO zdobędzie samodzielną władzę, zapewnia, że nie nienawidzi PiS-u
Najnowsze

PILNE: Uszkodzeniu uległ gazociąg na terminalu promowym w Gdańsku

Bodnar w panice, w Brukseli huczy od doniesień o prześladowaniach opozycji

Rewolwer: Trzecia Droga na rozdrożu. Hołownia marszałkiem bez klubu?

Giertych z kolejną paranoją. Wierzy w to, że KO zdobędzie samodzielną władzę, zapewnia, że nie nienawidzi PiS-u

HIT DNIA
Lis wciąż bije w Hołownię. Tylko wczoraj opublikował kilkadziesiąt wpisów!

Mrowińska: Wielu polityków Koalicji jest rozczarowanych, widząc katastrofę naszego państwa.
