– Powinniśmy nadal pomagać Ukrainie dostawami śmiercionośnego uzbrojenia nie po to, by zachęcać do wojny. Nie, powinniśmy się bronić. Dostawy śmiercionośnego uzbrojenia oznaczają, że możemy ratować życie snajperów, innych żołnierzy i osób cywilnych – oświadczył Skvernelis. 

Premier Litwy zachęcił też Ukrainę, by ta nie zwlekała przy procesie legislacyjnym ws. reform. Przypomniał, że Litwa dokonała znaczacych zmian w ciągu zaledwie dziesięciu lat.

– Wiem, że trudno się tego słucha, ale powinniście iść jeszcze szybciej od nas – podkreślił. 

Premier Litwy spotkał się wcześniej z prezydentem Ukrainy Petrem Poroszenką. Oboje dyskutowali nt. konieczności blokowania realizacji projektu Nord Stream 2, z pomocą którego Rosja ma zamiar transportować swój gaz do Niemiec z ominięciem ukraińskich gazociągów tranzytowych.

Czwartek był drugim i ostatnim dniem pobytu Skvernelisa na Ukrainie. W środę złożył on wizytę w kontrolowanej przez ukraińskie władze części obwodu donieckiego. Przekazał tam pomoc humanitarną dla mieszkańców regionu, w którym od 2014 roku trwa konflikt zbrojny z prorosyjskimi separatystami.

Вдячний Прем’єр-міністру Литовської Республіки Саулюсу Сквернялісу за послідовну підтримку суверенітету і територіальної цілісності України. pic.twitter.com/FBfw3aQpje

— Петро Порошенко (@poroshenko) 12 kwietnia 2018