Przejdź do treści
Prawnik Asi Bibi uciekł z Pakistanu! Groziło mu śmiertelne niebezpieczeństwo
Flickr/HazteOir.org/Attribution-ShareAlike 2.0 Generic (CC BY-SA 2.0)

Prawnik, który reprezentował przed sądem Asię Bibi, opuścił Pakistan w obawie o swoje życie. Saif-ul-Mulook jest pełnomocnikiem chrześcijanki, która osiem lat spędziła w celi śmierci za rzekome bluźnierstwo wobec Mahometa, a którą w środę uniewinnił Sąd Najwyższy. Wyrok wywołał falę protestów islamskich radykałów, które zakończyły się w nocy z piątku na sobotę, dzięki zawarciu umowy między manifestantami, a rządem Pakistanu.

- W obecnej sytuacji nie mogę mieszkać w Pakistanie -  powiedział 62-letni prawnik AFP przed wejściem na pokład samolotu lecącego do Europy. - Muszę pozostać przy życiu, ponieważ wciąż będę toczyć prawną bitwę o Asię Bibi - podkreślił Saif-ul-Mulook. 

Zapytany o protesty radykalnych islamistów, prawnik powiedział, że spodziewał się takiego rozwoju sytuacji. - Bolesna jest reakcja rządu, nie mogą nawet wykonać nakazu najwyższego sądu w kraju - podkreślił i dodał, że walka o sprawiedliwość musi być kontynuowana.

Zgodnie z porozumieniem pomiędzy rządem w Islamabadzie a islamistycznymi partiami radykałowie odwołali protesty,a zatrzymani demonstranci zostali objęci amnestią i wypuszczeni z aresztów. Protestujący będą mogli złożyć odwołanie do Sądu Najwyższego od decyzji o uwolnieniu chrześcijanki. Asia Bibi ma zostać umieszczona na pakistańskiej liście kontroli wyjścia, co oznacza brak możliwości opuszczenia kraju. 

Wcześniej Saif-ul Malook zapowiadał, że Asia Bibi będzie musiała wyjechać z Pakistanu, gdyż w ojczyźnie jej życie jest zagrożone. Wiele zachodnich krajów oferowało udzielenie kobiecie azylu. Prawnik powiedział, że w efekcie porozumienia między rządem, a ekstremistami chrześcijanka faktycznie nadal będzie więźniem. Już nie w zakładzie karnym, ale pozostanie w zamknięciu ze względów bezpieczeństwa. 

Także część pakistańskich mediów krytykuje umowę. Najstarsza w kraju gazeta "Dawn" określiła porozumienie jako "kolejny akt kapitulacji rządu wobec agresywnych religijnych ekstremistów". Pakistański minister informacji Fawad Chaudhry powiedział BBC, że rząd zgodził się na negocjacje z demonstrantami, by uniknąć rozlewu krwi. Dodał, że potrzebne są działania przeciwko ekstremizmowi i takim gwałtownym protestom, do jakich doszło po ogłoszeniu wyroku. Zdaniem ministra to, na co zdecydował się rząd jest "nie leczeniem, ale gaszeniem pożaru".

IAR

Wiadomości

Niemieccy żołnierze w Polsce. Tusk wie więcej niż Berlin

„Przyjechali tylko dla PR-u”: mieszkańcy Wrocławia oburzeni wizytą von der Leyen i Tuska

Niebywałe: sprawca tragedii na Trasie Łazienkowskiej miał pięć zakazów prowadzenia! Burza w sieci po śmierci ojca rodziny

Gorąco w sieci: internauci krytykują Tuska po akcji ABW

Błaszczak: władza, która dziś Polską rządzi nie sprawdza się! Rozliczymy odpowiedzialnych za zaniedbania ws. powodzi [wideo]

Uderzenie w nielegalny hazard w Gdyni!

Republika: „W Punkt” o godz.20:20

Młodzi ludzie uratowali kościół przed powodzią

Miliony dla Fundacji WOŚP. PZU nie żałuje kasy

Policja zatrzymała pijanego ojca, który opiekował się dzieckiem!

Bagiński: strategia Tuska wobec kataklizmu to strategia picu i rozpaczliwe ratowanie wizerunku

Rada Muzeum Historii Polski staje w obronie dyrektora, którego chce odwołać koalicja 13 grudnia

Most nad rzeką Bóbr na DK94 został otwarty

Polska spadła na 30. miejsce w rankingu FIFA

Kolejna duża inwestycja w zawieszeniu! Tym razem - zakłady petrochemiczne w Gdańsku

Najnowsze

Błaszczak: władza, która dziś Polską rządzi nie sprawdza się! Rozliczymy odpowiedzialnych za zaniedbania ws. powodzi [wideo]

Gorąco w sieci: internauci krytykują Tuska po akcji ABW

Uderzenie w nielegalny hazard w Gdyni!

Republika: „W Punkt” o godz.20:20

Młodzi ludzie uratowali kościół przed powodzią

Niemieccy żołnierze w Polsce. Tusk wie więcej niż Berlin

„Przyjechali tylko dla PR-u”: mieszkańcy Wrocławia oburzeni wizytą von der Leyen i Tuska

Niebywałe: sprawca tragedii na Trasie Łazienkowskiej miał pięć zakazów prowadzenia! Burza w sieci po śmierci ojca rodziny