– Wraca Al-Kaida, a na jej czele ma stanąć syn Osamy bin Ladena, nazywanego "najgroźniejszym terrorystą wszech czasów" – przekazał dziś szef wywiadu irackiego Kurdystanu.
Człowiek, o którym mowa, nazywa się Hamza bin Laden, ale służby wywiadowcze na całym świecie nazywają go "księciem dżihadu". Jest piętnastym dzieckiem największego terrorysty wszech czasów. Ma 28 lat i ma zastąpić Ajmana az-Zawahiriego, obecnego lidera Al-Kaidy.
W 2015 roku obecny szef organizacji w nagraniu mówił o nim: "lew, który wyszedł z jaskini Al-Kaidy". W 2016 znów pojawił się na nagraniu wzywającym do zemsty za śmierć jego ojca. Nosiło ono tytuł "Wszyscy jesteśmy Osamą".
Hamza ma za sobą nazwisko – więc nawet jeśli pozostanie jedynie twarzą organizacji, a nie jej rzeczywistym liderem, będzie ono działało jak magnes dla niedobitków dżihadystów uciekających z Syrii i Iraku.
Dziś informowaliśmy, że CIA odtajniło blisko pół miliona plików z komputera Osamy bin Ladena – WIĘCEJ CZYTAJ TUTAJ!
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Wassermann: Trump wygrał bo poruszał kwestie ważne dla ludzi, Kamala zajmowała się tematami zastępczymi
Tusk szuka „dojrzałych” polityków w swoim obozie. Dostał brutalną odpowiedź: "przeproś i wyjedź z Polski"
Najnowsze
Liga Mistrzów: Koszykarze Kinga pokonani
Tusk szuka „dojrzałych” polityków w swoim obozie. Dostał brutalną odpowiedź: "przeproś i wyjedź z Polski"
Formela: Tusk bezczelnie kłamie 40-milionowemu narodowi prosto w twarz
Cenckiewicz z otwartym listem do Tuska. W tle wypowiedzi o rzekomej „prorosyjskości” Trumpa