80 muzułmanów wdarło się do bazyliki w Saint-Denis we Francji. Według napastników wtargnięcie miało być protestem przeciwko polityce państwa w sprawie deportacji nielegalnych imigrantów.
Bazylika w Saint-Denis to niezwykle ważne miejsce dla historii Francji. Świątynia między VI a XIX w. była główną nekropolią francuskich monarchów. W Bazylice św. Dionizego przez wieki przechowywano relikwie oraz insygnia królewskie.
W niedzielę około 80 muzułmanów wdarło się na teren bazyliki z transparentem "Azyl - imigracja". W akcji uczestniczyli również przedstawiciele środowisk lewicowych oraz politycy: m.in. Eric Coquerel z partii La France Insoumise oraz Bally Bagayoko – zastępca mera miasta.
Policja ewakuuje z bazyliki Saint-Denis bojówkę nielegalnych imigrantów i działaczy skrajnej lewicy. Na ich czele deputowany FI, trockista Éric Coquerel @ericcoquerel i Bally Bagayoko @BallyBagayoko, zastępca mera miasta. Film NPA, wrogi wobec policji.https://t.co/m6pIQdXM8J
— Adam Gwiazda (@delestoile) 19 marca 2018