Ponad 1000 osób ewakuowano na Krymie. O co chodzi?

Jak poinformował dzisiaj mianowany przez Rosję mer tego miasta Igor Tkaczenko w związku z pożarem terminalu naftowego w Teodozji na anektowanym przez Rosję ukraińskim Krymie ewakuowano z okolicy ponad tysiąc osób.
Wczoraj rano Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy powiadomił, że siły ukraińskie zaatakowały morski terminal naftowy w Teodozji. To największy terminal na Krymie pod względem przeładunku produktów naftowych, wykorzystywanych m.in. na potrzeby rosyjskiej armii. Baza ta została już zaatakowana przez ukraińskie drony w marcu.
1047 mieszkańców okolic terminalu przewieziono do tymczasowych miejsc pobytu. Według oficjalnych danych nie ma poszkodowanych.
Pożar terminalu wybuchł nocą z niedzieli na poniedziałek. Mieszkańcy mówili, że wcześniej słychać było wybuch - podaje portal Nowaja Gazieta. Jewropa. Rosyjskie ministerstwo obrony poinformowało o zniszczeniu nad półwyspem ukraińskich dronów.
Źródło: Republika, PAP, X.com
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.