Przejdź do treści

Polscy dyplomaci opuszczają terytorium Białorusi

Źródło: TwitterAndrzej Poczobut (@poczobut) (screenshot)

Ponad 30 polskich dyplomatów opuści w piątek terytorium Białorusi; powinni wyjechać już z Grodna i jeszcze w piątek będą przekraczać granicę polsko-białoruską - poinformował wiceminister spraw zagranicznych Marcin Przydacz.

W miniony piątek Polska i Litwa podjęły decyzję o odwołaniu ambasadorów z Mińska na konsultacje. Wówczas białoruskie MSZ zażądało od ambasad obu krajów ograniczenia liczby dyplomatów na Białorusi.

Według informacji MSZ, Białoruś opuści w piątek ponad 30 dyplomatów, a łącznie z członkami ich rodzin będzie to ponad 100 osób.

- Ograniczenie polskiego personelu to nieprzyjazny gest, na który Polska w stosownym czasie i w stosownej formie odpowie - powiedział wiceminister spraw zagranicznych.

- Spotkaliśmy się z solidarnością większości państw europejskich, które mają akredytowanych ambasadorów w Mińsku, bo ambasador Niemiec został odwołany na konsultacje, podobnie postąpiła Łotwa, Szwecja, Czechy, Słowacja i kilka innych krajów - dodał Przydacz. Zaznaczył, że niektóre kraje, jak Francja, wstrzymały akredytowanie swoich ambasadorów na Białoruś.

Wiceszef MSZ ocenił, że decyzja o ograniczeniu polskiego personelu dyplomatycznego w Mińsku najbardziej uderzy w Białorusinów, ponieważ większość wracających do Polski dyplomatów, to konsulowie odpowiedzialni m.in. za wydawanie wiz.

- Aleksander Łukaszenko doprowadzi do sytuacji, w której będzie wydawanych dużo mniej wiz niż do tej pory, bo Polska odpowiada za wydawanie ok. 60 proc. wiz dla Białorusinów z całej strefy Schengen. Łukaszenka doprowadzi swój kraj nie tylko do izolacji w sensie dyplomatycznym i politycznym, ale teraz odbiera Białorusinom możliwość podróżowania po Europie i wyjazdów w dowolnych celach - podkreślił Przydacz.

Decyzja Polski i Litwy o odwołaniu ambasadorów na konsultacje zbiegła się z wprowadzaniem sankcji wobec 40 przedstawicieli białoruskich władz za sfałszowanie sierpniowych wyborów prezydenckich i represje wobec osób protestujących przeciwko fałszerstwom. UE nie uznaje wyborów, w których oficjalnie wygrał Łukaszenka, za demokratyczne i zgodne z międzynarodowymi standardami i wezwała do ich powtórzenia.

Grodno. Karawanna konsularnych samochodów wyjedża z Konsulatu Generalnego RP. Kierują się na granice. Łącznie 32 PL dyplomatów z Mińska, Grodna i Brześcia opuszczą dziś BY. Decyzje o tym podjął białoruski MSZ pic.twitter.com/tBicBTx9fj

— Andrzej Poczobut (@poczobut) October 9, 2020
onet.pl, Twitter Andrzej Poczobut (@poczobut)

Wiadomości

Andrzej Duda: chcieli go zatłuc, ale okazał się dla nich za mocny

Andrzej Duda: Donald Trump potwierdził sojusz polsko-amerykański

Przyszli pod dom liderki AfD i ...

Pęk: bez Stanów Zjednoczonych Europa nie będą miały znaczących gwarancji bezpieczeństwa

Donald Trump spotkał się ze swoim "wielkim przyjacielem" Andrzejem Dudą

TYLKO U NAS

Trump na CPAC: „Odzyskaliśmy Amerykę i spełniamy obietnice”

Dwóch mężczyzn znalezionych martwych w garażu

Dziennikarz TVN24 wybuczany

Abp Jędraszewski: nie może być większej obrazy dla polskiego narodu, niż ...

Ruszczyński: Niemcy podsyłają migrantów do naszego kraju, chcąc się pozbyć kłopotu

Witek alarmuje: „Zamknięcie kopalń to katastrofa dla Polski”

Mentzen w Bełchatowie obiecał rewolucję podatkową

Stan zdrowia papieża nadal krytyczny

Zełenski nie podpisze umowy z USA? Problemem jednostronne zobowiązania

Kolejny atak islamskiego nożownika. Jedna osoba nie żyje

Najnowsze

Andrzej Duda: chcieli go zatłuc, ale okazał się dla nich za mocny

Donald Trump spotkał się ze swoim "wielkim przyjacielem" Andrzejem Dudą

Trump na CPAC: „Odzyskaliśmy Amerykę i spełniamy obietnice”

TYLKO U NAS

Dwóch mężczyzn znalezionych martwych w garażu

Dziennikarz TVN24 wybuczany

Andrzej Duda: Donald Trump potwierdził sojusz polsko-amerykański

Przyszli pod dom liderki AfD i ...

Pęk: bez Stanów Zjednoczonych Europa nie będą miały znaczących gwarancji bezpieczeństwa