Przejdź do treści
Po tygodniu zorientowali się, że wygrali 21 milionów funtów! Nie zamierzają jednak wiele zmieniać... poznaj historię Donny i Davida!
twitter.com

Brytyjskie małżeństwo skreślało te same cyfry w każdy piątek. Przez lata udało im się wygrać kilka drobnych kwot. Nie spodziewali się, że kiedykolwiek zgarną całą pulę. Poznajcie historię Stickley-ów!

Donna Stickley przez tydzień nosiła cenny los w torebce. Kobieta przyznała, że cotygodniowe zakupienie losu stało się dla niej niemalże mechaniczne. Nie wierzyła jednak, że kiedykolwiek przyjdzie jej odebrać pokaźną nagrodę. Wyniki loterii sprawdziła dopiero w czasie zakupów i przez dłuższy czas nie mogła wyjść z szoku.

Donna i David Stickley nie zamierzają diametralnie zmieniać swojego życia. Według "Daily Mail", są parą od 20 lat, jednak pobrali się dopiero w marcu br. Miesiąc miodowy mieli spędzić na Hawajach, ale ich plany pokrzyżowała erupcja wulkanu Kilauea. Teraz na pewno wybiorą się na zasłużone wakacje, ale poza tym nie planują żadnych wielkich wydatków.

Zadeklarowali, że nie rzucą pracy.  Małżonkowie zamierzają wyjechać na urlop i spokojnie zastanowić się, co dalej. Wydaje się, że to rozsądna taktyka - "Daily Mail" skwapliwie wylicza przypadki par, które rozpadły się po skreśleniu szczęśliwego losu, a także osoby, które w krótkim czasie wydały wszystkie pieniądze na narkotyki i hazard.

Zakupowe szaleństwo ograniczyli do zakupu nowej torebki dla Donny i nowych garnków. Małżeństwo rozważa kupno samochodu, ale nie będzie to nic eksluzywnego. Priorytetem dla nich jest zapewnienie lepszej opieki schorowanym rodzicom każdego z małżonków.

 

o2.pl, twitter.com

Wiadomości

Do Kancelarii Prezydenta wpłynęła petycja postulująca całkowity zakaz handlu w niedzielę

Dwóm pracownikom Republiki odmówiono wejścia do samolotu. LOT przyznał się do winy

Niebywałe! Szłapka od bojkotu do poparcia Orlenu

Prezydent nie podpisał nominacji Kierwińskiego. Bo dokumenty nie dotarły

Zapiekanka meksykańska z mięsem mielonym i warzywami

Ekstraklasa piłkarzy ręcznych. Kluby pomagają powodzianom

Straty po powodzi na Dolnym Śląsku to kilka miliardów złotych

Nadciąga siedmiometrowa fala. Starosta wezwał do samoewakuacji

Dwóm pracownikom Republiki odmówiono wejścia do samolotu - mimo posiadanych przez nich biletów

Polacy bez sukcesów w Pucharze Świata

Zamknięte drogi w Nowej Soli i okolicach. Zalewa je woda z Odry

Czy możemy mówić o politycznej odpowiedzialności rządu za powódź w Polsce? | Bitwa Polityczna

Skala pomocy dla powodzian jest ogromna. Punkt zbiórki na terenie parafii | Radochów

Hity w sieci | Solidaryzujemy się z poszkodowanymi w wyniku powodzi

Grożą nam osunięcia ziemi! Zagrożone są tereny zajęte przez powódź

Najnowsze

Do Kancelarii Prezydenta wpłynęła petycja postulująca całkowity zakaz handlu w niedzielę

Zapiekanka meksykańska z mięsem mielonym i warzywami

Ekstraklasa piłkarzy ręcznych. Kluby pomagają powodzianom

Straty po powodzi na Dolnym Śląsku to kilka miliardów złotych

Nadciąga siedmiometrowa fala. Starosta wezwał do samoewakuacji

Dwóm pracownikom Republiki odmówiono wejścia do samolotu. LOT przyznał się do winy

Niebywałe! Szłapka od bojkotu do poparcia Orlenu

Prezydent nie podpisał nominacji Kierwińskiego. Bo dokumenty nie dotarły