Parlament zdecydował o zerwaniu umowy z Rosją
Parlament Estonii przegłosował zainicjowany przez rząd projekt ustawy, zrywającej umowę o pomocy prawnej między Estonią a Rosją - poinformowała agencja BNS.
Powodem rozwiązania umowy jest wciąż trwająca agresja militarna Rosji na Ukrainę. W sumie za przyjęciem ustawy głosowało 52 ze 101 posłów. Umowa dotyczyła przede wszystkim prawa rodzinnego, np. w zakresie alimentów, a także prawa handlowego, dotyczącego codziennych relacji pomiędzy firmami po obu stronach granicy. Przewidywała uproszczoną procedurę w kilku kwestiach prawnych.
Oprócz wzajemnego uznawania orzeczeń, dokument zapewniał m.in. współpracę w sprawach karnych. Po rozwiązaniu umowy, współpraca prawna z Rosją będzie przebiegać tak samo, jak ma to miejsce ze wszystkimi pozostałymi krajami trzecimi. „Założeniem umowy o pomocy prawnej jest wzajemne zaufanie do systemów prawnych, a my dziś tego zaufania do wymiaru sprawiedliwości Federacji Rosyjskiej nie mamy” - wyjaśnił przy przesłaniu parlamentowi projektu ówczesny minister sprawiedliwości Estonii Kalle Laanet.
O wypowiedzeniu umowy należy powiadomić drugą stronę co najmniej na sześć miesięcy przed upływem pięcioletniego okresu obowiązywania umowy. Obecny pięcioletni okres kończy się 18 marca 2025 r., przez co wypowiedzenie musi zostać przesłane do Rosji przed 18 września br.
Polecamy Sejm. Wybór Marszałka
Wiadomości
Żaryn chwali ABW ws. Suchanow: dobra decyzja. Inaczej mielibyśmy do czynienia z zagrożeniem dla państwa
Anna Gembicka ostro o rządzie Tuska i decyzji TSUE w Republice: "Oni są w stanie wyinterpretować cokolwiek"
Internet wrze po ujawnieniu informacji o hejterze związanym z fundacją współtworzoną przez Macieja Laska
Życzył ludziom śmierci, obrażał, wyzywał, znieważał. Wiemy, kim jest hejter Morgenstern, dyrektor w fundacji Macieja Laska
Najnowsze
Anna Gembicka ostro o rządzie Tuska i decyzji TSUE w Republice: "Oni są w stanie wyinterpretować cokolwiek"
Kevin Spacey przerywa spekulacje: „Nie jestem bezdomny!” Aktor wyjaśnia, co naprawdę miał na myśli
Internet wrze po ujawnieniu informacji o hejterze związanym z fundacją współtworzoną przez Macieja Laska