Po kilkudniowej wizycie w Kenii, Franciszek odprawił mszę niedaleko stolicy Ugandy, Kampali, gdzie modlił się za kilkudziesięciu anglikańskich i katolickich męczenników spalonych za wyznawanie swojej wiary.
Jest to pierwsza podróż Franciszka po Afryce i pierwsza od 20 lat wizyta jakiegokolwiek papieża w Ugandzie. Po spędzeniu kilku dni w Kenii, teraz papież do niedzieli zostanie w Ugandzie, a następnie uda się do Republiki Środkowoafrykańskiej.
Franciszek rozpoczął swoją wizytę w Ugandzie od mszy w Namugongo (gdzie ponad 100 lat temu doszło do zabójstwa chrześcijan) oraz spotkania z setkami tysięcy wiernych. Władze państwa spodziewały się, że na uroczystość mogą przyjść dwa miliony wiernych.
Do wspomnianego na mszy morderstwa chrześcijan doszło w XIX wieku, a msza odbyła się w 50. rocznicę kanonizacji zabitych. W mszy udział wzięło także wielu przedstawicieli władz, w tym sam prezydent Ugandy Yoweri Museveni.
Uganda jest krajem chrześcijańskim, gdzie mieszka ponad 14 milionów katolików.